Francja: w wielu miastach trwa plądrowanie sklepów i niszczenie samochodów

0
0
4
Zamieszki
Zamieszki / Pixabay

Francuska policja aresztowała co najmniej 719 osób podczas piątej nocy powstań w całym kraju w sobotę wieczorem po pogrzebie 17-letniego Nahela.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych stwierdziło, że poziom przemocy wydaje się spadać od czasu wybuchu gniewu po tym, jak nastolatek został zastrzelony przez policjanta podczas zatrzymania we wtorek na przedmieściach Paryża w Nanterre.

Protestujący wjechali samochodem w dom burmistrza miasta na południe od Paryża, raniąc jego żonę i jedno z jego dzieci, powiedział burmistrz w niedzielę.

Burmistrz L'Haÿ-les-Roses Vincent Jeanbrun napisał na Twitterze, że protestujący "wjechali samochodem" w jego dom, a następnie "podpalili go". "Moja żona i jedno z moich dzieci zostali ranni" - powiedział. Prokuratura w Créteil ogłosiła wszczęcie dochodzenia w sprawie usiłowania zabójstwa.

45 000 członków sił bezpieczeństwa zostanie rozmieszczonych w nocy - tyle samo, co poprzedniej nocy.

Jednak dodatkowe siły i sprzęt zostały wysłane do Lyonu, Grenoble i Marsylii, gdzie wcześniej doszło do intensywnych zamieszek.

W Paryżu i jego pobliskich regionach, gdzie około 7000 funkcjonariuszy było w sile, 194 osoby zostały aresztowane do godziny 3:00 w niedzielę.

W Marsylii policja rozpędziła grupy młodzieży w sobotę wieczorem na Canebiere, głównej alei biegnącej przez centrum miasta, podali dziennikarze AFP.

Do północy władze w Lyonie i Marsylii informowały o mniejszej liczbie incydentów niż poprzedniej nocy, z 77 osobami aresztowanymi około 1:30 w obu miastach.

Źródło: France24

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną