Zełeński powiedział to o ofiarach wojny. "Przepraszam za takie słowa, ale to fakt"

Od czasu wybuchu wojny na Ukrainie w mediach cały czas pojawiają się nowe wypowiedzi prezydenta Ukrainy - Wołodymira Zełeńskiego. Tym razem wypowiedział się o ofiarach wojny. 

Nie mogę mówić o konkretnych liczbach. Mogę powiedzieć, że w Rosji jest znacznie więcej strat

-powiedział. 

Nie wiemy, czy podane przez nich [Rosjan – przyp. red.] informacje są prawdziwe. Do końca wojny nie dowiemy się, co się stało. Ile osób jest pochowanych w Mariupolu? Przepraszam za takie słowa, ale to fakt. Nie wiemy. Nie wiemy tego również o wsiach Donbasu. Jesteśmy ślepi we wszystkich miejscach, gdzie jest Rosja. Ale już widzieliśmy, co Rosjanie robili, na przykład, kiedy wyzwalaliśmy Kijów. Bucza, Irpin, Borodianka… Wciąż znajdujemy groby

-dodał. 

To jednak nie wszystko. 

Pytanie dotyczy nie tylko tego, ile mamy ofiar śmiertelnych, ale także tego, ile istnień ludzkich zdołaliśmy ochronić. Mnie interesuje ta liczba 

-podsumował. 

Co sądzicie na temat jego słów?