PiS zmienia podejście do Ukrainy na czas wyborów?
Według doniesień mediów politycy obozu władzy przyznali w rozmowach z dziennikarzami, że PiS chce zjednać sobie przed wyborami antyukraiński elektorat.
Ważny polityk obozu władzy miał powiedzieć Gazecie Wyborczej: "Będziemy agresywni i nie będziemy odstawiać nogi. Albo my weźmiemy antyukraiński elektorat, albo Konfederacja".
Dodał też: "W Ukrainie też toczy się rozgrywka między premierem a prezydentem, ale my się w nią nie damy wciągnąć. U nas są wybory i czy to się komuś podoba, czy nie, musimy zagospodarować nastroje społeczne. Będziemy dziękować Polakom za pomoc, jaką okazali Ukraińcom, ale musimy podkreślać, że nie są uprzywilejowaną grupą w Polsce".
Gazeta Wyborcza nie jest dobrym źródłem informacji, zwłaszcza kiedy powołuje się na anonimowych polityków. Niemniej jednak widać pewne przestawienie wajchy.
Źródło: Gazeta Wyborcza