Wystawiono list gończy za hotelarzem celebrytów z Zanzibaru
Wojciech Ż., znany jako "Wojtek z Zanzibaru", wraz z wspólnikami mieli doprowadzić do tego, że 254 osoby straciły prawie 7 milionów złotych. Za trzema przedsiębiorcami zostały wystawione listy gończe.
Jak podaje money.pl: "Wiele osób, które wykupiły urlop krótko przed zawieszeniem działalności, nigdy na wyspę nie poleciało i nie odzyskało pieniędzy. Tak samo jak inwestorzy, którzy chcieli mieć tam własną willę".
Gdański prokurator Remigiusz Signerski tłumaczy, że postawiono szereg zarzutów trzem osobom: Wojciechowi Ż., Dominikowi Ż, i Katarzynie Z. Dodał też: "Dotyczą one udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, doprowadzenia szeregu osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez wprowadzenie ich w błąd co do możliwości i zamiaru zrealizowania wycieczek na Zanzibar i usług z tym związanych oraz co do zamiaru i możliwości wybudowania nieruchomości na Zanzibarze, a także dotyczą prowadzenia działalności bez wymaganego wpisu do rejestru i pomimo zakazu, który wydał marszałek województwa tj. wbrew przepisom ustawy o imprezach turystycznych"
240 osób, które nie poleciały na wykupiony urlop, straciło w sumie 2,7 mln zł. Natomiast 14 inwestorów straciło 4,1 mln zł.
Sprawa jest bulwersująca, bo Ż. już w 2019 roku dostał wyrok za oszustwa. Pochodzi z Trójmiasta jak np. założyciel Amber Gold. Ponadto sukces zawdzięcza celebrytom, którzy prawdopodobnie za darmo latali na Zanzibar, a potem chwalili przedsięwzięcie.
Źródło: money