Prezydent Rzeszowa o walce z legionellą. „Będziemy musieli się nauczyć nowych zachowań”

0
0
3
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

W ostatnim czasie bardzo głośno jest na temat legionelli. Czy z tego powodu potrzebna będzie zmiana polityki? Wiele na to wskazuje.

Prezydent Rzeszowa wypowiedział się ostatnio na temat legionelli. Przyznał też, że ma to związek ze zmianami klimatu. 

 

Czy to oznacza, że w imię walki z legionellą nastąpi zmiana polityki? To sugeruje prezydent Rzeszowa - Konrad Fijołek. 

 

"Wydaje się, że jednym z elementów, który może sprzyjać rozwoju bakterii jest niestety klimat, który u nas się pogarsza, zaostrza, zjawiska są bardzo gwałtowne"

-powiedział w rozmowie z Radiem Zet. 

 

Dodał, że będzie to wyzwanie dla samorządów, a także potrzebny będzie monitoring badawczy w tej kwestii. 

 

"Proszę sobie wyobrazić taki problem w skali całego kraju, jaki pojawił się u nas w rejonie – to nieprawdopodobne wyzwanie. Nie chciałbym za daleko iść z wnioskami, ale będzie to wymagało całkowitej zmiany i reorganizacji naszego patrzenia"

-zaznaczył. 

 

Zasugerował także ze legionella to pochodna klimatu jednak potem stwierdził, że Rzeszów „ani nie jest najcieplejszym miejscem w Polsce, ani wybitnie charakterystycznym, jeśli chodzi o klimat”. 

 

"Prawdopodobnie i tak, i tak w kolejnych coraz gorętszych latach będziemy musieli zwracać na to baczniejszą uwagę. Wszyscy w kraju będziemy musieli być nieco czujniejsi. Z naszej bardzo smutnej i trudnej sytuacji, wniosek może być taki, że będzie potrzebne nowe podejście, bardziej świadome, do wody, systemów ciepłej wody, co się dzieje w korelacji z klimatem. Będziemy musieli się nauczyć nowych zachowań"

-zakończył. 

 

Źródło: Redakcja

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną