Tragedia podczas pikniku w Tarnowskich Górach. Wiatr porwał dmuchańca z dzieckiem (FOTO)
W Tarnowskich Górach doszło ostatnio do ogromnej tragedii. Oto co dokładnie się wydarzyło.
Do tragedii doszło dzisiaj około godziny 15 podczas IV Tarnogórskiego Pikniku Militarnego w Tarnowskich Górach. Nagle silny wiatr porwał dmuchańca, który przeleciał kilkanaście metrów, a następnie spadł. Znajdowało się na nim dziecko, które straciło przytomność po upadku na asfalt.
" Dziecko było pod opieką obojga rodziców. Zarówno rodzice, jak i obsługa dmuchańca, byli trzeźwi. Kto tu zawinił? Tego na razie nie wiadomo"
-powiedział Kamil Kubica, oficer prasowy KPP w Tarnowskich Górach.
Na miejscu od razu pojawili się ratownicy, dzięki którym dziewczynka odzyskała przytomność. Zabrano ją jednak śmigłowcem do szpitala w Katowicach.
„Strefa dmuchańców, na której znajdowały się urządzenia, została zamknięta. Policja sprawdziła uprawnienia właściciela dmuchańców (to on odpowiada za bezpieczeństwo bawiących się na urządzeniu), regulamin korzystania z urządzenia, dokumenty. Gmina – jak co roku – dotowała Piknik Militarny. Organizatorem pikniku jest Garnizon Górnośląski"
-możemy przeczytać w oświadczeniu Urzędu Miejskiego.
Okoliczności wypadku są ustalane.
Wiadomo, że dziecko rozcięty ma rozcięty łuk brwiowy jednak nie ma żadnych złamań.
W sieci pojawiły się zdjęcia z tego zdarzenia. Można je zobaczyć tutaj:
Źródło: Redakcja