Dlatego Wawrzyk trafił do szpitala? Pojawiły się wstrząsające informacje

0
0
5
Wawrzyk
Wawrzyk / https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Piotr_Wawrzyk_2.jpg

Właśnie do mediów trafiły nowe informacje w sprawie Piotra Wawrzyka. Jak się okazuje informacje podawane przez Radio Zet przeczą tym, które podawane są przez RMF FM.

W piątek do mediów trafiła informacja o tym, że były wiceminister Piotr Wawrzyk trafił do szpitala, a jego stan zagraża życiu. RMF FM poinformowało o tym pierwsze. Radio dodało wtedy, że  „kiedy ratownicy pojawili się w domu polityka ten siedział na krześle i miał rany na rękach”.

"„Wiele wskazuje na to, że próbował popełnić samobójstwo, o czym może świadczyć między innymi pozostawiony list pożegnalny” 

-poinformował dziennikarz RMF FM. 

Z kolei dziennikarz Radia Zet uważał, że „były wiceminister MSZ Piotr Wawrzyk sam zgłosił się do jednego z warszawskich szpitali i został tam hospitalizowany”.

Radio Zet dodało też, że do szpitala miał trafić   „z podejrzeniem załamania nerwowego po telefonie od członka jego rodziny”. Ponadto miał mieć zadrapania na nadgarstkach. Podkreślono, że jego stan nie zagraża życiu. 

Teraz pojawiły się także nowe ustalenia dziennikarzy. Według Mariusza Gierszewskiego i Radosława Grucy byłego wiceministra  „odwiedziła policja i agenci Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego”.

Przypomnijmy, że niedawno poinformowano, że za rządów PiS mogli wykupić sobie wizę na boku, a następnie wjechać do Polski. Część osób pozostawała w naszym kraju, ale większość wyjeżdżała na Zachód, do Skandynawii czy Stanów Zjednoczonych. 

 

Źródło: Redakcja

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną