Ten wyrok grozi kolejnymi napięciami w unijnym wymiarze sprawiedliwości
Były szef europejskiego urzędu ds. zwalczania nadużyć finansowych (OLAF) Giovanni Kessler, został skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu za nielegalne podsłuchy.
Belgijski sędzia orzekł w piątek, że szef europejskiego urzędu ds. zwalczania nadużyć finansowych nielegalnie podsłuchiwał komisarza UE w ramach prowadzonego dochodzenia, co było bezprecedensową naganą dla unijnego wymiaru sprawiedliwości.
Giovanni Kessler, były szef OLAF-u, który odszedł w 2017 r., otrzymał wyrok jednego roku pozbawienia wolności w zawieszeniu za prowadzenie dochodzenia z udziałem Johna Dalliego, który był komisarzem UE ds. zdrowia. Dalli podał się do dymisji w październiku 2012 r. w związku z zarzutami, że jego doradca szukał łapówek od przemysłu tytoniowego.
Dalli głośno głosił swoją niewinność i wskazywał na wyrok jako częściowe usprawiedliwienie.
Zawsze działałem w sposób przejrzysty i w celu znalezienia prawdy na temat [zarzutu], który był bardzo poważnym zarzutem" - powiedział Kessler w rozmowie z POLITICO.
Podczas gdy UE zmaga się z konsekwencjami innego skandalu łapówkarskiego z udziałem Kataru, najnowszy zwrot w tak zwanej sprawie Dalligate grozi ponownym wzrostem napięć związanych z upolitycznionym wewnętrznym systemem egzekwowania prawa.
Dalli pracował nad przeredagowaniem unijnej dyrektywy w sprawie wyrobów tytoniowych, kiedy jego adiutant Silvio Zammit został oskarżony o ubieganie się o 60 milionów euro łapówki od szwedzkiej firmy tytoniowej w celu wycofania unijnego zakazu dotyczącego snusu, rodzaju tytoniu bezdymnego.
Skandal ten doprowadził do dymisji Dalliego. Chociaż został oskarżony o nieujawnienie niektórych spotkań z lobbystami tytoniowymi, raport OLAF w tej sprawie nie wykazał bezpośredniego związku między Dallim a zabieganiem o łapówkę. Kessler utrzymywał jednak, że istniały "jednoznaczne poszlaki" świadczące o tym, że Dalli o tym wiedział.
Jednak w ciągu kilku lat sam Kessler znalazł się pod obserwacją, a belgijskie władze zaczęły badać zarzuty, że dochodzenie w sprawie Dalligate było źle przeprowadzone i motywowane politycznie.
Źródło: POLITICO