Strzelanina w Rotterdamie: mężczyzna aresztowany po zabiciu trzech osób

0
0
1
Rotterdam
Rotterdam / Pixabay

Holenderska policja aresztowała strzelca, który zabił co najmniej trzy osoby w bliźniaczych strzelaninach w Rotterdamie.

Według policji, 32-letni napastnik otworzył ogień w domu, po czym go podpalił, a następnie w czwartek szturmował miejskie Centrum Medyczne Erasmusa.

Był studentem Uniwersytetu Erazma, który jest powiązany ze szpitalem.

W pierwszej strzelaninie zginęła 39-letnia kobieta i jej 14-letnia córka. 43-letni wykładowca został zastrzelony w szpitalu.

Pojawiło się nagranie pokazujące mężczyznę w zakamuflowanym ubraniu wyprowadzanego z budynku szpitala w kajdankach. Motywy ataku nie były od razu znane.

Ochroniarz, który twierdzi, że był pierwszy na miejscu zdarzenia, powiedział BBC, że był to "szokujący" dzień.

"To było straszne, straszne", powiedział, wyraźnie wstrząśnięty i nie chciał podać swojego nazwiska.

Powiedział, że strzelec nie wszedł do centrum medycznego przez główne wejście.

Premier Holandii Mark Rutte napisał w poście w mediach społecznościowych: "Moje myśli kieruję do ofiar przemocy, ich bliskich i wszystkich ludzi, którzy byli w wielkim strachu".

Źródło: BBC

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną