Michalkiewicz nie gryzł się w język. „Tego się możemy obawiać”

0
0
1
Michalkiewicz
Michalkiewicz / Sejmlog

Stanisław Michalkiewicz po raz kolejny wypowiedział się o relacjach polsko-ukraińskich. Oto co powiedział.

W ostatnim czasie w mediach masowego przekazu bardzo głośno jest na temat zaostrzenia relacji Polski i Ukrainy. Tym razem do tego tematu na swoim kanale na YouTube odniósł się Stanisław Michalkiewicz. Na początku Michalkiewicz przyznał, że prezydent Ukrainy  „fatalnie popsuł stosunki z Polską – zaskarża Polskę do Światowej Organizacji Handlu i próbuje obwąchiwać się teraz z Niemcami, co może mieć dla nas w perspektywie nieprzyjemne konsekwencje”.

"Pan prezydent Duda z tej okazji też poczuł głębokie rozczarowanie. Widać, że cała dotychczasowa polityka, jeśli można tak nazwać, polska wobec Ukrainy po prostu się zwyczajnie załamała (...) Jeżeli stosunki polsko-ukraińskie się pogorszą, a pozycja prezydenta Zełeńskiego na Ukrainie też się pogorszy (…), to możemy się obawiać, że Ukraina wykona ucieczkę do przodu, że zacieśniając współpracę z Niemcami, wspólnym wysiłkiem poderwą ukraińską, ponad 2-milionową diasporę w Polsce, do urządzenia tutaj jakiejś wołynki"

-dodał. 

Podkreślił, że „cały czas obowiązuje ustawa nr 1066, którą podpisał jeszcze w styczniu 2014 roku prezydent Komorowski”. 

"Ta ustawa przewiduje możliwość uczestniczenia formacji zbrojnych obcych państw w tłumieniu rozruchów na terenie Rzeczypospolitej. Wywołanie takich rozruchów przez sprawny wywiad – a niemiecki wywiad jest chyba sprawny – nie stanowi specjalnej trudności. Tego się możemy obawiać "

-zaznaczył. 

"Władze ukraińskie trochę pochopnie, chyba trochę lekkomyślnie, podały przed niecałymi dwoma miesiącami wiadomość, że poziom rezerw walutowych jest rekordowy. Te rezerwy walutowe w państwie, które prowadzi taką wojnę na wyczerpanie, skądś się musiały wziąć. Widocznie w Ameryce pojawiło się podejrzenie, że te rezerwy walutowe mogły się wziąć z pokątnej sprzedaży broni, którą m.in. Stany Zjednoczone na Ukrainę wysyłają (…). Biały Dom przedstawił coś w rodzaju ultimatum Ukrainie, że jeżeli w ciągu trzech miesięcy do półtora roku nie przeprowadzi gruntownej kuracji przeczyszczającej w bezpiece, w ministerstwie obrony, w sądownictwie, w prokuraturze (…), to Stany Zjednoczone wstrzymają pomoc dla Ukrainy "

-stwierdził. 

"Widać, że są po stronie amerykańskiej przygotowania do zakończenia ukraińskiej awantury"

-puentował. 

Źródło: Redakcja

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną