Skandal! Piłkarze Legii pobici przez holenderską policję
Twitter / Pixabay
Po meczu AZ Alkmaar - Legia Warszawa (1-0) w drugiej serii gier grupowych Ligi Konferencji miała użyć siły wobec piłkarzy i działaczy polskiego klubu.
Jak donosi Interia sport, holenderska policja z nieustalonych przyczyn zaatakowała piłkarzy, trenerów i działaczy Legii. Fragmenty brutalnej interwencji zostały zarejestrowane telefonami komórkowymi przez świadków, w tym obecnych na miejscu polskich dziennikarzy.
Co więcej, Wedle ich relacji, prezes Dariusz Mioduski miał zostać uderzony w twarz. Na pewno naruszono jego nietykalność cielesną, co widać na jednym z filmów. Został sponiewierany w pobliżu klubowego autokaru, wymierzano mu ciosy policyjną tarczą.
Nie wiadomo, co było zarzewiem konfliktu. Mówi się, że starcia kibiców z policją przed meczem wyprowadziły funkcjonariuszy z równowagi. Dwaj piłkarze - kapitan Josue i Radovan Pankov - mieli zostać aresztowani, ale działacze Legii nie chcieli dopuścić policji do autobusu, w którym przebywali. Stąd doszło do ataku.
Źródło: Interia Sport