Prezydent już to wie? Chodzi o rząd

0
0
2
prezydent Andrzej Duda
prezydent Andrzej Duda / Internet

Czy prezydent Andrzej Duda już wie kto utworzy rząd? "To jest naturalny mechanizm"- czytamy.

Niedawno odbyły się wybory parlamentarne. Wygrało je Prawo i Sprawiedliwość, jednak mówi się, że rząd utworzy Koalicja Obywatelska. W tej kwestii wypowiedziała się Małgorzata Paprocka, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP w rozmowie z Rzeczpospolitą. 

„Kwestie te reguluje konstytucja. Prezydent nie podjął jeszcze decyzji. Chce, żeby władza pomiędzy starą a nową Radą Ministrów przechodziła w sposób bezkolizyjny, z poszanowaniem wszystkich norm konstytucyjnych. Z prawnego punktu widzenia sytuacja wygląda w ten sposób, że w pierwszym kroku to prezydent podejmuje decyzję, komu powierza misję formowania nowego rządu. Dopiero w drugim kroku jest to rola parlamentu. Dotychczas wszyscy prezydenci szanowali tę niepisaną tradycję konstytucyjną i misja ta była powierzana przedstawicielowi partii, która wygrała wybory”

-powiedziała Paprocka. 

Dodała, że koalicji opozycji ciągle nie ma. 

„A czy ona rzeczywiście istnieje, przekonamy się, kiedy nowi posłowie zasiądą w ławach poselskich i zaczną głosować. Wybory wygrało PiS, osiągając wynik na poziomie 35 procent”

-podkreśliła. 

Zaznaczyła, że prezydent musi przeprowadzić najpierw konsultacje polityczne. 

„Ta debata dopiero przed nami. Prezydent na pewno wszystkie swoje obowiązki w konstytucyjnych terminach wykona” 

-stwierdziła. 

„Oczywiście z jednej strony mamy chęć przejęcia władzy przez opozycję, ale z drugiej strony są terminy i kadencje konstytucyjne. Termin 30 dni na zwołanie pierwszego posiedzenia Sejmu po wyborach ma gwarantować, aby nie dochodziło – przy każdych kolejnych wyborach – do skracania kadencji Sejmu. O czteroletniej kadencji wyraźnie mówi konstytucja. Jeżeli każdy prezydent wyznaczałby wybory w pierwszym możliwym terminie, a potem jak najszybciej zwoływał pierwsze posiedzenie, to mielibyśmy coraz krótsze kadencje. Trzeba na system konstytucyjny patrzeć w sposób spójny i żadnej presji być nie może”

-przyznała. 

Pierwsze posiedzenie Sejmu ma został zwołane do 14 listopada. 

 „Prezydent jeszcze nie ogłosił swojej decyzji, po drodze jest Święto Niepodległości, ale myślę, że będą to te okolice. Ale czy będzie to przed czy po 11 listopada, nie jest to jeszcze ten moment, aby o tym przesądzać” 

-zapewniła. 

 

Źródło: Redakcja

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną