Francuski minister sprawiedliwości stanął przed sądem. Powód bez precedensu

0
0
0
Eric Dupond-Moretti
Eric Dupond-Moretti / Autorstwa Linelola54 - Praca własna, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=91972788

Francuski minister sprawiedliwości stanął w poniedziałek przed sądem pod zarzutem wykorzystywania swojego urzędu do załatwiania osobistych porachunków, w bezprecedensowej sprawie, która wzbudziła obawy o kontrolę i równowagę we francuskiej demokracji.

Odmowa ministra sprawiedliwości Erica Dupond-Morettiego podania się do dymisji lub przynajmniej odsunięcia się od nadzorowania francuskiego wymiaru sprawiedliwości podczas procesu spotkała się z szeroką krytyką.

Niegdyś znany prawnik, Dupond-Moretti został oskarżony o nadużywanie stanowiska ministra sprawiedliwości w celu zlecania dochodzeń przeciwko sędziom, którzy prowadzili śledztwa przeciwko niemu, jego przyjaciołom lub byłym klientom.

Zaprzecza on popełnieniu wykroczenia. Grozi mu do pięciu lat więzienia i pół miliona euro grzywny, jeśli zostanie skazany za nielegalny konflikt interesów.

Według historyków prawa, proces ten jest pierwszym we współczesnej Francji, w którym minister rządu został postawiony przed sądem jeszcze w trakcie sprawowania urzędu. Do tej pory niepisaną zasadą było, że ministrowie podawali się do dymisji, jeśli byli objęci dochodzeniem.

Dupond-Moretti został mianowany ministrem sprawiedliwości przez prezydenta Emmanuela Macrona w 2020 roku i powiedział, że pozostanie na stanowisku przez cały proces, który ma się zakończyć 17 listopada. Premier Elisabeth Borne potwierdziła swoje poparcie dla Duponda-Morettiego w poniedziałek przed rozpoczęciem procesu.

Będzie on sądzony przed specjalnym sądem ds. domniemanych wykroczeń popełnionych przez rząd, Trybunałem Sprawiedliwości Republiki. Stanie on przed trzema profesjonalnymi sędziami w towarzystwie 12 członków parlamentu, sześciu z izby niższej i sześciu z Senatu, którzy wydadzą orzeczenie. Większość ośmiu głosów jest wymagana do podjęcia decyzji o winie i wyroku.

"Ta sytuacja jest bezprecedensowa: urzędujący minister sprawiedliwości jest sądzony przez Trybunał Sprawiedliwości Republiki za wykroczenia popełnione podczas wykonywania swojej pracy" - oświadczyły związki zawodowe sędziów w oświadczeniu poprzedzającym proces.

"Nasze organizacje uważają, że sytuacja ta szkodzi wiarygodności ministra sprawiedliwości, a rykoszetem osłabia cały wymiar sprawiedliwości" - czytamy w oświadczeniu.

Dupond-Moretti jest uważany za jednego z czołowych francuskich prawników specjalizujących się w sprawach karnych i jest nazywany "uniewinniającym" ze względu na jego rekordową liczbę 145 uniewinnień. W ciągu ostatnich 10 lat był coraz bardziej zaangażowany w sprawy polityczne, a jego stosunki z niektórymi sędziami uległy pogorszeniu.

Źródło: France24

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną