"Koparki" do kryptowalut w piwnicy Naczelnego Sądu Administracyjnego
Urządzenia do obrotu kryptowalutami tzw. koparki działały w budynku Naczelnego Sądu Administracyjnego. Na razie nie wiadomo jak długo tam były i kto z nich korzystał. Wyjaśni to zapewne prowadzone przez prokuraturę w tej sprawie śledztwo.
W pomieszczeniach gospodarczych budynku Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie odkryto komputery o dużej mocy obliczeniowej wykorzystywane do obrotu wirtualną walutą tzw. kryptowalutami - poinformował portal tvnwarszawa.pl. Sprzęt ukryty był w kanale wentylacyjnym oraz w podłodze technicznej.
Jak podaje portal, zainstalowane komputery zwane "koparkami" zauważył klika tygodni temu pracownik techniczny sądu. Komputery były ukryte w kanale wentylacyjnym na ostatnim piętrze, a podzespoły pod podłogą w innej części sądu, w pobliżu urządzeń zasilających. Komputery posiadały modemy do łączenia z internetem, co może oznaczać, że urządzenia nie były podpięte do sieci dostępnej w budynku sądu.
Kiedy władze sądu zorientowały się, że w gmachu ukryto sprzęt do obrotu kryptowalut, rozwiązały umowę z firmą odpowiadającą za serwis techniczny i powiadomiły o tym Agencję Bezpieczeństwa Wewnetrznego. Postępowanie wszczęła też Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście - Północ. Prowadzone jest z art. 278 par. 5 kodeksu karnego, czyli w sprawie kradzieży energii elektrycznej.
Portal cytuje również również fragment pisma, które skierował do redakcji sędzia Sylwester Marciniak, przewodniczący Wydziału Informacji Sądowej NSA, z którego wynika, że: "Zdarzenie to nie wywołało skutków w postaci zagrożenia dla bezpieczeństwa danych przechowywanych w Naczelnym Sądzie Administracyjnym" .
Źródło: tvnwarszawa.pl
