Niemcy wycofują z Polski wyrzutnie Patriot

Informację o wycofaniu baterii Patriot  przekazał w środę niemiecki resort obrony. Ogłaszając decyzję, niemiecki minister obrony Boris Pistorius stwierdził, że sprzęt spełnił już swoje zadanie.

Niemiecki system obrony przeciwrakietowej Patriot trafił do Polski w styczniu tego roku po wypadku w Przewodowie, gdzie 15 listopada 2022 roku spadła rakieta, zabijając dwie osoby. Pocisk przyleciał z terytorium Ukrainy, która broniła się wtedy przed rosyjskim ostrzałem.

W obliczu tej tragedii niemiecki rząd zaproponował Polsce wsparcie w postaci systemów obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej Patriot. Polska zaakceptowała pomoc, w związku z czym w styczniu w okolicach Zamościa w poludniowo-wschodniej Polsce stanęły trzy baterie Patriot. Do Polski wraz ze sprzętem przyjechał również kontyngent Bundeswehry złożony z 350 żołnierzy.

Początkowo sprzęt miał  stacjonować w Polsce przez sześć miesięcy, jednak na prośbę polskiego resortu obrony okres ten został przedłużony do 10 listopada.  Wtedy to misja ta oficjalnie dobiegnie końca, a Patrioty wrócą do Niemie. Ogłaszający decyzję  Boris Pistorius podkreślił również wagę współpracy wojskowej między Warszawą i Berlinem, której wyrazem było rozmieszczenie systemów Patriot przy granicy z Ukrainą.

Według zapowiedzi ministra wycofywanie systemów obrony przeciwlotniczej Patriot rozpocznie się w piątek. Z tym dniem misja obrony powietrznej na wschodniej flance NATO zostanie ponownie przejęta przez Polskę.