Były prokurator i jego córka w areszcie
Były Prokurator Apelacyjny i jego córka zostali zatrzymani przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Oboje trafili na 3 miesiące do aresztu.
Jak poinformowała w piątek Prokuratura Krajowa, ,,na polecenie Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali dwie osoby w śledztwie dotyczącym powoływania się na wpływy. Zatrzymani to Zygmunt K. - były Prokurator Apelacyjny w Warszawie oraz jego córka Magdalena K.''
Zatrzymani usłyszeli prokuratorskie zarzuty powoływania się na wpływy w celu załatwienia korzystnych rozstrzygnięć w toczących się sprawach cywilnych i karnych oraz doprowadzenia do niekorzystanego rozporządzenia mieniem szeregu pokrzywdzonych powodując szkodę w łącznej wysokości co najmniej 800 tysięcy złotych Czyny zarzucane podejrzanym zagrożone są karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Powoływanie się na wpływy
Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie prowadzi śledztwo w sprawie powoływania się na wpływy w sądach i prokuraturach na terenie całego kraju, do czego miało dochodzić w latach 2021-2023 w Warszawie. Z ustaleń śledczych wynika, że Zygmunt K. wywoływał przekonanie o istnieniu takich wpływów, w celu załatwiania korzystnych rozstrzygnięć w toczących się sprawach cywilnych i karnych. Twierdząc, że jest adwokatem albo radcą prawnym wprowadził w błąd szereg osób. Do realizacji swojego celu Zygmunt K. wykorzystał kancelarię prawną prowadzoną przez Magdalenę K., prywatnie jego córkę. Prokurator ustalił, że w ten sposób Zygmunt K. doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem wiele osób.
Ojciec z córką w areszcie
Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, realną obawę matactwa, a jednocześnie grożącą podejrzanym surową karę na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec Zygmunta K. oraz Magdaleny K. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Prokuratura szuka kolejnych pokrzywdzonych
Prokuratura, jak widać nie zamyka jeszcze sprawy i liczy, że zgłoszą się kolejni poszkodowani. Apeluje do osób pokrzywdzonych, które przekazały pieniądze Zygmuntowi K. podającemu się za adwokata lub radcę prawnego albo Magdalenie K., aby zgłaszały się do Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie lub do CBA.
Źródło: Prokuratura Krajowa