Przemytnicy imigrantów zatrzymani
Międzynarodowe służby rozbiły zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się nielegalnym przemytem imigrantów. Przemytnicy przerzucili przez granicę nawet 2 600 osób. Od każdej z nich brali co najmniej kilka tysięcy dolarów.
Na polecenie Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali kolejnych 6 osób w śledztwie dotyczącym nielegalnego przemytu imigrantów przez granicę polsko - białoruską do krajów Europy Zachodniej. Dotychczas prokurator przedstawił zarzuty 32 osobom wśród których są m.in. obywatele Białorusi, Ukrainy, Syrii, Iraku, Turcji, Gruzji i Polski - donosi biuro prasowe Porokuratury Krajowej.
Prokuratorskie zarzuty dotyczące udziału w międzynarodowej zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu organizowanie wbrew przepisom ustawy przekraczania granicy państwowej – jak wynika z informacji PK – usłyszało 6 osób. Czyny zarzucane podejrzanym zagrożone są karą do 8 lat pozbawienia wolności.
Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku prowadzonego śledztwa, obawę ucieczki, decyzją sądu jeden z podejrzanych trafił na 3 miesiące do aresztu. Wobec kolejnych 5 podejrzanych, prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji oraz zakazu opuszczania kraju.
Przemycali ludzi do państw Unii Europejskiej
Działania przestępcze grupy wykraczały dalego poza granice naszego kraju, dlatego śledztwo prowadzone jest przy współpracy służb z Polski, Litwy, Niemiec oraz Eurojustu i Europolu.
Grupa organizowała nielegalny przemyt ludzi przez granicę białorusko-polską, łamiąc tym obowiązujące przepisy i osiągając z tego tytułu korzyści majątkowe.
Grupa rozpoczynała swoje działania już na terenie Turcji, Iraku i na Białorusi. Imigrantami byli najczęściej Irakijczycy, Syryjczycy i Palestyńczycy, którzy najpierw trafiali na Białoruś, a następnie po nielegalnym przekroczeniu granicy z Polską, byli transportowani w głąb kraju, aż do granicy niemieckiej, skąd przedostawali się innych do krajów Europy Zachodniej. W ten sposób przemycono nawet 2 600 osób. Imigrant płacił przemytnikom co najmniej kilka tysięcy dolarów.
Z ustaleń śledztwa wynika, że członkowie grupy dokonywali przerzutu obcokrajowców, nieposiadających dokumentów uprawniających do przekroczenia granicy Unii Europejskiej.
Źródło: Prokuratura Krajowa