Skandaliczne słowa Jachiry. Tak opisała księży

Dzisiaj Sejm debatuje na temat niedziel handlowych. Według ustawy niedziele handlowe przypadają w takie dni jak: 17 grudnia oraz 24 grudnia. Istotny jest jednak fakt, że w Wigilię sklepy zazwyczaj otwarte są do godziny 14:00. Niektórzy handlowcy krytykują ten pomysł. Teraz do Sejmu trafił projekt ustawy dotyczący przeniesienia niedzieli handlowej z 24 grudnia, na 10 grudnia. 

Podczas debat w Sejmie coraz częściej swój głos zabiera Klaudia Jachira. Jej słowa zazwyczaj są bardzo skandaliczne. Tak było i tym razem kiedy poseł Koalicji Obywatelskiej zdecydowała odnieść się do Kościoła i księży. Na początek wyśmiała rząd Mateusza Morawieckiego. 

"Gratuluję panie premierze, była naprawdę piękna oprawa i prezydent tak pięknie mówił. Niestety muszę pana zmartwić, ale za dwa tygodnie dla dobra Polek i Polaków będziemy musieli te szopkę zakończyć"

-powiedziała Klaudia Jachira. 

Zapytała też Mateusza Morawieckiego, czy nie miał pojęcia o tym, że niedziela handlowa wypada w Wigilię. Jej zdaniem jest to trochę niezręczne. Później poseł KO porównała Prawo i Sprawiedliwość do komuny. Następnie zaatakowała kościół i księży. Podkreśliła, że Polska będąc laickim krajem powinna w tej sprawie przestać słuchać księży. Według niej tylko księża chcą pracować w niedzielę i chcą też zakazać wierzącym pracy. Ponadto kościół porównała do... zakładu usługowego. Dodała, że w państwie, który jest świecki o wszystkim decyduje rynek, potrzeby konsumentów i decyzję podjęte przez pracowników. 

"Nie może być tak, że 23 tys. pracowników jednej korporacji, że ta garstka samotnych mężczyzn decyduje o tym, jak 38 milionów obywateli ma spędzać weekend"

-przyznała.