"Ofiara obławy". Macron w obronie Depardieu
Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedzia, że francuska ikona filmowa Gerard Depardieu, oskarżony o gwałt, stał się celem "obławy".
"Nigdy nie zobaczycie mnie uczestniczącego w obławie" - powiedział Macron nadawcy France 5, zapytany o ewentualne pozbawienie aktora nagrody państwowej.
"Nienawidzę takich rzeczy" - dodał.
Nagroda, francuska Legia Honorowa, którą Depardieu otrzymał w 1996 roku, "nie jest narzędziem moralnym", powiedział Macron.
W zeszłym tygodniu francuska minister kultury Rima Abdul Malak powiedziała, że zachowanie aktora przyniosło wstyd Francji, zauważając, że może on zostać pozbawiony Legii, najwyższego odznaczenia w kraju.
Depardieu, ikona francuskiego kina z ponad 200 filmami na koncie, został oskarżony o gwałt w 2020 roku i został oskarżony o molestowanie seksualne i napaść przez kilkanaście kobiet.
Opublikowany w tym miesiącu raport telewizyjny, który zawierał nagrania z jego seksistowskimi komentarzami, ponownie rzucił te zarzuty w centrum uwagi i ponownie wywołał debatę na temat seksizmu we francuskim kinie.
Nadawca France 2 pokazał aktora podczas podróży do Korei Północnej w 2018 roku, wielokrotnie wygłaszającego wyraźne komentarze seksualne w obecności tłumaczki i seksualizującego małą dziewczynkę jadącą konno.
Depardieu w październiku odrzucił wszystkie oskarżenia przeciwko niemu, a od czasu emisji dokumentu jego rodzina potępiła "bezprecedensowy spisek" przeciwko niemu.
W weekend belgijska gmina pozbawiła Depardieu tytułu honorowego obywatela, kilka dni po tym, jak kanadyjska prowincja Quebec cofnęła swoje najwyższe odznaczenie z powodu jego "skandalicznych" komentarzy przeciwko kobietom.
W 2017 r. Macron odebrał Legię Honorową hollywoodzkiemu potentatowi Harveyowi Weinsteinowi po serii oskarżeń o molestowanie seksualne i gwałt.
Źródło: France24