Netanjahu zapowiada zintensyfikowanie działań wojennych

0
0
2
Benjamin Netanjahu
Benjamin Netanjahu / Autorstwa Avi Ohayon / Government Press Office of Israel, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=128577654

Premier Benjamin Netanjahu powiedział, że Izrael zintensyfikuje walkę z Hamasem w nadchodzących dniach.

Netanjahu powiedział członkom swojej partii, że odwiedził Strefę Gazy w poniedziałek rano i że izraelska kampania wojskowa "nie jest bliska zakończenia".

Jego komentarze pojawiły się kilka dni po tym, jak sekretarz stanu USA powiedział, że Izrael powinien zmniejszyć intensywność swoich ataków.

Wojna rozpoczęła się 7 października po tym, jak Hamas przeprowadził śmiertelny atak na społeczności w Izraelu.

Kierowane przez Hamas ministerstwo zdrowia w Strefie Gazy podało w poniedziałek, że od tego czasu w izraelskich bombardowaniach zginęło około 20 674 Palestyńczyków. Większość ofiar śmiertelnych to kobiety i dzieci.

Około 1200 osób, głównie cywilów, zginęło, gdy strzelcy Hamasu szturmowali granicę 7 października. Około 240 osób zostało wziętych do Gazy jako zakładnicy. Izrael twierdzi, że 132 nadal są przetrzymywane.

Netanjahu obiecał zniszczyć Hamas i zwrócić zakładników do Izraela.

Powiedział na spotkaniu swojej partii Likud, że żołnierze, których spotkał podczas wizyty w Strefie Gazy, wezwali Izrael do kontynuowania walki "do końca".

"Nie zatrzymujemy się. Kontynuujemy walkę i zintensyfikujemy ją w nadchodzących dniach. To będzie długa wojna, której końca nie widać".

Później w poniedziałek, podczas przemówienia w parlamencie, premier został wyszydzony przez krewnych zakładników domagających się natychmiastowego uwolnienia ich bliskich.

"Nie będziemy w stanie uwolnić wszystkich uprowadzonych bez presji militarnej ... nie przestaniemy walczyć" - powiedział, podczas gdy rodziny skandowały "Teraz! Teraz!" z galerii.

Izraelskie i arabskie media twierdzą, że Egipt zaproponował plan zawieszenia broni między obiema stronami.

Według doniesień, plan zakładałby stopniowe uwolnienie wszystkich izraelskich zakładników i nieokreślonej liczby palestyńskich więźniów przetrzymywanych w izraelskich więzieniach w ciągu półtora miesiąca, kończąc się zawieszeniem izraelskiej ofensywy.

Poprzednie tymczasowe porozumienie rozejmowe wynegocjowane przez Katar przewidywało uwolnienie dziesiątek zakładników ze Strefy Gazy w zamian za palestyńskich więźniów.

Do tej pory zarówno Izrael, jak i Hamas opierały się rosnącym wezwaniom do zawieszenia broni.

W niedzielę ministerstwo zdrowia w Gazie poinformowało, że izraelski nalot zabił co najmniej 70 osób w obozie dla uchodźców Al-Maghazi w centrum Strefy Gazy, a gęsto zaludniony blok mieszkalny został zniszczony.

Palestyńskie Stowarzyszenie Czerwonego Półksiężyca stwierdziło, że "intensywne" izraelskie naloty doprowadziły do zamknięcia głównych dróg między Maghazi i dwoma innymi obozami dla uchodźców, Al-Bureij i Al-Nuseirat, "utrudniając pracę karetek pogotowia i zespołów ratowniczych".

W niedzielnym oświadczeniu dla BBC izraelskie wojsko stwierdziło, że otrzymało "doniesienia o incydencie w obozie Maghazi".

"Pomimo wyzwań stawianych przez terrorystów Hamasu działających na obszarach cywilnych w Strefie Gazy, IDF [Siły Obronne Izraela] są zobowiązane do przestrzegania prawa międzynarodowego, w tym do podejmowania realnych kroków w celu zminimalizowania szkód dla ludności cywilnej" - dodano.

Źródło: BBC

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną