Niepokojące słowa brytyjskiego Ministra. Powiedział to wprost

Niedawno pewien brytyjski polityk wygłosił przemówienie, w którym wypowiedział się na temat sytuacji na całym świecie. W swoich słowach odniósł się do nowej epoki, epoki przedwojennej. Jego zdaniem aktualnie jest to koniec świata, o którym mówi się po wojnie. 

"Trzydzieści pięć lat temu Margaret Thatcher wygłosiła krótkie przemówienie tutaj, w Lancaster House. Mówiła o swoim optymizmie co do zmian zachodzących w relacjach między Wschodem a Zachodem. Zaledwie dwa tygodnie później upadł mur berliński. To był świt nowej ery. Zagrożenia egzystencjalne zostały pokonane. Nowy globalny "czynnik dobrego samopoczucia" rozprzestrzenił się także na sferę obronności"

-mówił brytyjski minister obrony.

Dodał, że już kończy się tzw. epoka pokoju. "W rzeczywistości nasi przeciwnicy się mobilizowali. Nastawione konfliktowo państwo autokratyczne przeżywało swój renesans" - mówił. Wspomniał tutaj o aneksji Krymu, czy chociażby rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jego zdaniem Chiny tylko czekają na to czy Zachód straci cierpliwość. Przyznał, że obecnie do Rosji i Chin dołączyły kolejne nuklearne mocarstwa - mowa tutaj o Korei Północnej czy Iran. Wypowiedział się też odnośnie prezydenta Rosji - Władimira Putina. 

"Putin polega na irańskich dronach i północnokoreańskich rakietach balistycznych, aby napędzać nielegalne bombardowania Ukrainy. Przez nich świat staje się coraz bardziej niebezpieczny i stało się tak w ostatnich latach"

-dodał. 

Podkreślił również, że w dzisiejszym świecie mamy też do czynienia z nowymi rodzajami zagrożeń takimi jak chociażby wojna cybernetyczna. Przypomniał, że według danych w tamtym roku co najmniej 1/3 firm znajdujących się w Wielkiej Brytanii musiała zmierzyć się z atakiem cybernetycznym. 

Co sądzicie na temat jego słów?