8 osób zastrzelonych na przedmieściach Chicago

0
0
3
Chicago
Chicago / Pixabay

Mężczyzna podejrzany o zastrzelenie i zabicie ośmiu osób na przedmieściach Chicago zastrzelił się po konfrontacji z funkcjonariuszami organów ścigania w Teksasie, poinformowała policja w poniedziałek.

Policja w Joliet w stanie Illinois poinformowała na Facebooku, że około godziny 20:30 czasu środkowoeuropejskiego 23-letni Romeo Nance został zlokalizowany przez U.S. Marshals w pobliżu Natalii w Teksasie i że Nance zastrzelił się po konfrontacji.

Biuro szeryfa hrabstwa Medina w Teksasie poinformowało na Facebooku, że agencja otrzymała telefon o osobie podejrzanej o zabójstwa w Chicago, która zmierzała do hrabstwa na autostradzie międzystanowej 35. Następnie doszło do impasu między Nance'em a policją z wielu agencji na stacji benzynowej, gdzie Nance się zastrzelił, podało biuro szeryfa.

Nance jest podejrzany o śmiertelne postrzelenie ośmiu osób w trzech lokalizacjach na przedmieściach Chicago, co wywołało poszukiwania, które pozostawiły sąsiadów na krawędzi wcześniej w poniedziałek, gdy policja ostrzegła, że nadal jest na wolności i powinien być uważany za "uzbrojonego i niebezpiecznego".

Policja w hrabstwie Will w Illinois i Joliet powiedziała wcześniej, że nie zna motywu zabójstw, ale powiedziała, że Nance znał ofiary. Zbiegła grupa zadaniowa FBI pomagała lokalnej policji w poszukiwaniu podejrzanego, powiedział szef policji Joliet William Evans.

Ofiary zostały znalezione w niedzielę i poniedziałek w trzech oddzielnych rezydencjach, władze powiedziały dziennikarzom na konferencji prasowej w poniedziałek wieczorem.

Jedna z zabitych osób została znaleziona w niedzielę w domu w hrabstwie Will. Siedem innych osób znaleziono w poniedziałek w dwóch domach w tej samej dzielnicy Joliet, położonej około 6 mil (9,6 km) na północny zachód od miejsca, w którym policja odkryła pierwszą ofiarę.

Władze powiedziały, że uważają również, że Nance był powiązany z inną strzelaniną w Joliet, która zraniła mężczyznę w niedzielę, ale nie chciały omawiać swoich dowodów.

"Jestem policjantem od 29 lat i jest to prawdopodobnie najgorsze miejsce zbrodni, z jakim kiedykolwiek miałem do czynienia" - powiedział Evans podczas konferencji prasowej przed domami w Joliet w poniedziałek wieczorem.

Zastępca szefa hrabstwa Will Dan Jungles powiedział podczas poniedziałkowej konferencji prasowej, że zastępcy obserwowali jeden z domów od niedzieli wieczorem na wypadek, gdyby Nance, podejrzany o pierwszą śmiertelną strzelaninę, którą odkryli, wrócił do nich. Policja podała, że ostatnim znanym adresem Nance'a był jeden z domów.

Kiedy nikt się nie pojawił, zastępcy w końcu udali się do drzwi jednego z domów. Nikt nie odpowiedział, więc przeszli przez ulicę do drugiego domu, o którym wiedzieli, że jest połączony z pierwszym domem i znaleźli pierwsze ciała. W jednym domu znaleziono pięć ciał, a w drugim dwa.

Jungles powiedział, że nie ma jeszcze żadnych wskazówek, jak długo ludzie w domach byli martwi. Powiedział, że sekcje zwłok są w toku.

Źródło: ap news

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną