Zaskakujące słowa Papieża Franciszka. Mówi o tych zagrożeniach

Papież Franciszek zdecydował się powiedzieć głośno na temat swoich obaw i nadziei związanych ze sztuczną inteligencją (AI). Zaapelował doq ludzi, aby tymczasowo „odłożyli na bok katastrofalne przepowiednie i ich odrętwiające skutki” dotyczące nowych rzeczy, jego trzystronicowe przesłanie było w większości tragiczne i ostrzegało przed „zanieczyszczeniem poznawczym”, które może zniekształcać rzeczywistość, promować fałszywe narracje i więzić ludzi w ideologicznych komorach pogłosowych . 

„Wystarczy pomyśleć o długotrwałym problemie dezinformacji w postaci fałszywych wiadomości, z którego dziś można skorzystać „deepfakes”, czyli tworzenie i rozpowszechnianie obrazów, które wydają się całkowicie prawdopodobne, ale fałszywe – ja również byłem tego obiektem” – napisał Franciszek. 

Najwyraźniej miał na myśli jego fałszywy wizerunek, który w zeszłym roku pojawił się w mediach  społecznościowych. Przedstawiało go w białym puchowym płaszczu do kostek, przesłanym przez osobę korzystającą z programu do generowania zdjęć. 

Papież Franciszek mówił także o fałszywych „wiadomościach audio, w których głos danej osoby przekazuje rzeczy, których dana osoba nigdy nie powiedziała”. 

W poniedziałek prokurator generalny stanu New Hampshire w USA poinformował, że jego biuro wszczęło dochodzenie w sprawie pochodzenia fałszywych automatycznych połączeń telefonicznych, które symulowały głos prezydenta Joe Bidena i zachęcały wyborców, aby nie oddawali głosu w prawyborach prezydenckich. 

„Technologia symulacji, która kryje się za tymi programami, może być użyteczna w pewnych konkretnych dziedzinach, ale staje się przewrotna, gdy zniekształca nasze relacje z innymi i z rzeczywistością” – napisał papież. 

Ponowił wystosowany w zeszłym miesiącu apel o zawarcie prawnie wiążącego traktatu międzynarodowego regulującego sztuczną inteligencję. 

Papież wypowiedział się o niebezpieczeństwach związanych ze sztuczną inteligencją w mediach, zwłaszcza w przypadku doniesień o wojnach. Według niego mogą stać się przedmiotem równoległej wojny prowadzonej w drodze kampanii dezinformacyjnych.