Sędzia zablokował wysoką pensję Muska w jego własnej firmie
Sędzia w amerykańskim stanie Delaware unieważnił umowę o wynagrodzeniu w wysokości 55,8 mld USD przyznaną Elonowi Muskowi w 2018 r. przez firmę Tesla produkującą samochody elektryczne.
Pozew został złożony przez akcjonariusza, który argumentował, że była to nadpłata.
Sędzia Kathaleen McCormick nazwała rekompensatę "niezgłębioną sumą", która nie była sprawiedliwa dla akcjonariuszy.
W poście na X, który wcześniej był znany jako Twitter i jest własnością pana Muska, napisał: "Nigdy nie zakładaj swojej firmy w stanie Delaware".
Umowa płacowa była największą w historii korporacji, dzięki czemu Musk stał się jednym z najbogatszych ludzi na świecie.
Podczas tygodniowego procesu dyrektorzy Tesli argumentowali, że umowa została zawarta w celu zapewnienia, że jeden z najbardziej dynamicznych przedsiębiorców na świecie nadal poświęca swoją uwagę firmie.
Sędzia orzekł jednak, że Tesla i prawnicy pana Muska "nie byli w stanie udowodnić, że głosowanie akcjonariuszy było w pełni świadome" i że miał on "rozległe powiązania z osobami, którym powierzono negocjacje w imieniu Tesli".
"Biorąc pod uwagę, że sędzia uznał, że Musk kontroluje zarząd, trudno jest uzasadnić taką transakcję" - powiedział BBC Brian Quinn, profesor w Boston College Law School.
W 201-stronicowym orzeczeniu sędzia McCormick orzekła, że zatwierdzenie pakietu wynagrodzeń przez zarząd Tesli było "głęboko wadliwe".
Powiedziała również, że pakiet wynagrodzeń został wynegocjowany przez dyrektorów Tesli, którzy zostali "porwani przez retorykę" otaczającą "urok supergwiazdy" pana Muska.
Greg Varallo, prawnik akcjonariusza Tesli Richarda Tornetty, który wniósł pozew w 2018 roku, powiedział, że to "dobry dzień dla dobrych ludzi", w e-mailu zgłoszonym przez agencję informacyjną Reuters.
"Chociaż ludzie są zdenerwowani wysokością wynagrodzenia, nie powinno to być głównym powodem do niepokoju" - powiedział BBC Ray Wang, założyciel i dyrektor generalny firmy konsultingowej Constellation Research z siedzibą w Dolinie Krzemowej.
"Gdyby komisja ds. wynagrodzeń została odpowiednio poinformowana, akcjonariusze nie mieliby sprawy" - dodał.
Orzeczenie może zostać zaskarżone do Sądu Najwyższego stanu Delaware.
Akcje Tesli spadły o około 2.5% w rozszerzonym handlu w Nowym Jorku. Do tej pory w tym roku straciły ponad 20% swojej wartości.
Źródło: BBC
