Sędzia odrzuca pozew Disneya przeciwko Florydzie i prawicowemu gubernatorowi

0
0
2
Disney
Disney / Pixabay

Sędzia odrzuca pozew Disneya przeciwko Florydzie za zniesienie specjalnych przywilejów parku rozrywki.

Sędzia federalny odrzucił pozew giganta rozrywkowego Disneya przeciwko gubernatorowi Florydy Ronowi DeSantisowi w związku z cofnięciem przez niego specjalnych przywilejów dla kurortu firmy na Florydzie.

Disney, który od lat nasyca swoją główną ofertę rozrywkową dla dzieci i rodzin przekazami pro-LGBT i innymi lewicowymi tematami, w marcu 2022 r. zajął twarde stanowisko przeciwko proponowanej przez Florydę ustawie o prawach rodzicielskich w edukacji, która zabraniała szeregu treści związanych z seksem w edukacji K-3 i gwarantowała powiadomienie rodziców o wszelkich zmianach, które mogłyby wpłynąć na fizyczne, emocjonalne lub psychiczne samopoczucie ich dziecka. Ustawa i tak przeszła (a później została rozszerzona na wszystkie poziomy klas), a DeSantis następnie wyeliminował Reedy Creek Improvement District, samorządowy status "specjalnej dzielnicy" dla parku rozrywki Disneya na Florydzie. Ten specjalny status zwalniał park z różnych przepisów stanowych i przyznawał inne korzyści finansowe, skutecznie pozwalając Disneyowi rządzić się przez dziesięciolecia.

Disney pozwał stan, choć w grudniu firma została zmuszona do wycofania czterech z pięciu skarg dotyczących ważności umów, które zostały unieważnione przez nową radę nadzorczą, ale zawarte przed ustanowieniem przez DeSantisa jej zastępcy, Central Florida Tourism Oversight District (CFTOD).

W tym tygodniu sędzia okręgowy USA Allen Winsor, mianowany przez byłego prezydenta Donalda Trumpa, oddalił cały pozew federalny, stwierdzając, że Disney nie miał legitymacji do wniesienia pozwu, że Disney "nie był jedynym właścicielem ziemi w okręgu, a inni właściciele ziemi w okręgu są dotknięci tymi samymi przepisami", że "statut" nie "dotyczył żadnego konstytucyjnie chronionego zachowania" i że Disney "nie zarzucił żadnej konkretnej szkody wynikającej z jakiegokolwiek działania zarządu".

"[S]ądy nie powinny patrzeć na historię legislacyjną prawa, aby znaleźć bezprawną motywację dla konstytucyjnego statutu" - oświadczył Winsor. "Ponieważ tego właśnie szuka tutaj Disney, jego roszczenie nie jest zgodne z prawem".

"Jak stwierdził gubernator DeSantis, kiedy podpisał HB 9-B, Królestwo Korporacji się skończyło" - powiedział rzecznik DeSantis Jeremy Redfern w odpowiedzi na decyzję. "Czasy, w których Disney kontrolował swój własny rząd i stał ponad prawem, już dawno minęły. Decyzja sądu federalnego jasno pokazała, że gubernator DeSantis miał rację: Disney nadal jest tylko jedną z wielu korporacji w stanie i nie ma prawa do własnego specjalnego rządu. Krótko mówiąc - zgodnie z przewidywaniami, sprawa została oddalona.

Źródło: LifeSiteNews

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną