Co najmniej 99 ofiar pożarów w Chile
Liczba ofiar śmiertelnych płonących pożarów w środkowym Chile wzrosła do co najmniej 99 osób, po tym jak prezydent Gabriel Boric ostrzegł, że liczba ta wzrośnie "znacząco", gdy ekipy będą przeszukiwać spalone dzielnice.
Służby ratownicze kontynuowały walkę z pożarami w nadmorskim regionie turystycznym Valparaiso podczas intensywnej letniej fali upałów, z temperaturami sięgającymi 40 stopni Celsjusza w weekend.
Rosana Avendano, 63-letnia pomoc kuchenna, była poza domem, gdy ogień zaczął ogarniać Vina del Mar, nadmorskie miasto, w którym mieszka wraz z mężem.
"To było straszne, bo nie mogłam się dostać (do domu). Ogień przyszedł tutaj... straciliśmy wszystko" - powiedziała Avendano agencji AFP.
"Mój mąż leżał i zaczął odczuwać ciepło ognia i uciekł".
Przez wiele godzin obawiała się najgorszego, ale w końcu udało jej się z nim skontaktować.
"Nie został tu ani jeden dom", powiedziała AFP emerytka Lilian Rojas, 67 lat, o swojej okolicy w pobliżu ogrodu botanicznego Vina del Mar, który również został zniszczony przez płomienie.
Organizacja odpowiedzialna za zarządzanie ciałami ofiar powiedziała w niedzielę po południu, że "przyjęła 99 osób, z których 32 zostały zidentyfikowane".
Źródło: France24
