Paryż podjął kontrowersyjną decyzję w sprawie SUV-ów

0
0
3
SUV
SUV / Pixabay

Paryż podjął decyzję o podniesieniu opłat parkingowych dla SUV-ów. Jest to efekt referendum, w którym jednak wzięło udział niewielu mieszkańców.

Wychodząc z lokalu wyborczego, Joanna i Louis zgodzili się, że SUV-y nie nadają się do tak kompaktowego miasta jak Paryż. "Mamy małe dziecko i chcielibyśmy, aby było mniej ruchu i więcej przestrzeni" - powiedziała Joanna, 34-letnia konsultantka.

Podobnie jak dziesiątki tysięcy innych paryżan, para wzięła udział w niedzielnym referendum dotyczącym tego, czy właściciele dużych samochodów powinni płacić więcej za parkowanie w mieście, które szybko stało się jedną z najbardziej przyjaznych rowerzystom stolic na świecie.

Głosowanie zakończyło się za potrojeniem opłat i przez wielu zostało okrzyknięte inspiracją dla miast w całej Europie, które starają się uczynić swoje ulice bezpieczniejszymi, a powietrze czystszym, ponieważ sprzedaż ciężkich pojazdów rośnie.

"Miasta takie jak Londyn, Amsterdam i Kopenhaga są pionierami w ulepszaniu środowiska miejskiego, stawiając na pierwszym miejscu dobro ludzi i czyste powietrze" - powiedziała Barbara Stoll, dyrektor grupy kampanii Clean Cities.

"Mając to na uwadze, głosowanie w Paryżu z pewnością wywoła falę, która zachęci do podjęcia odważnych działań mających na celu przedkładanie ludzi nad samochody". Dowody wskazują, że duże samochody częściej zabijają ludzi niż małe. Pompują również więcej zanieczyszczeń do płuc ludzi i gazu ogrzewającego planetę do atmosfery.

Jednak miasta starające się ograniczyć liczbę SUV-ów na ulicach napotykają opór ze strony właścicieli i apatię ze strony innych. W wyniku głosowania w Paryżu, które przeszło niewielkim marginesem i przy niskiej frekwencji wynoszącej zaledwie 5% miasta, 55% poparło plan.

Frekwencja była nawet niższa niż w poprzednim referendum w sprawie zakazu używania skuterów elektrycznych, powiedział Brian Caulfield, profesor transportu w Trinity College w Dublinie. "Paryżanie w ciągu ostatniej dekady widzieli znacznie większe zmiany w transporcie niż ten nowy środek dotyczący SUV-ów i może to być związane z niską frekwencją".

Przed lokalem wyborczym w zamożnej dziewiątej dzielnicy Paryża, gdzie 40% samochodów to SUV-y, nawet zwolennicy propozycji stwierdzili, że czują się nieswojo z symboliką głosowania.

Marie-Claire Polo, 30-letnia dziennikarka, powiedziała, że wzrost liczby SUV-ów jest "ekologicznym absurdem", ale dodała, że opłaty parkingowe są zbyt wysokie dla niektórych osób, które potrzebują samochodu.

Źródło: Guardian

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną