Chiny mówią o tym wprost. Chodzi o sankcje
Jak poinformowało dzisiaj Ministerstwo Finansów Chin, Chiny podczas wizyty u urzędników USA wyraziły obawy w związku z amerykańskimi cłami, ograniczeniami inwestycyjnymi i sankcjami ustanowionymi w celu „tłumienia” chińskich przedsiębiorstw.
Jak dodało Ministerstwo w Pekinie podczas spotkań zarówno Chiny jak i USA przeprowadziły „dogłębną, szczerą, pragmatyczną i konstruktywną” rozmowę w kwestii swojej sytuacji w tym polityki makroekonomicznej oraz zadłużenia krajów rozwijających się. Podkreślił, że wciąż będą komunikować się w tej sprawie.
Ponadto we wtorek doszło także do spotkania wicepremiera Chin He Lifenga oraz podsekretarza skarbu Stanów Zjednoczonych do spraw międzynarodowych Jayema Shambaugha. O wszystkim poinformowała oficjalna chińska agencja informacyjna Xinhua.
"Wicepremier wezwał oba kraje do pogłębienia wymiany i współpracy w celu ustabilizowania i rozwoju stosunków gospodarczych między Chinami a USA"
-podkreśliła agencja.
Źródło: Redakcja