Nie żyje Tomasz Komenda
W wieku 47 lat zmarł Tomasz Komenda. Mężczyzna od jakiegoś czasu zmagał się z poważną chorobą nowotworową.
Informację o śmierci Komendy podał jako pierwszy dziennikarz TVN Grzegorz Głuszak. Potwierdziły ją źródła Onetu w rodzinie Tomasza Komendy oraz w kręgu bliskich znajomych.
Kilka miesięcy temu Tomasz Komenda powiedział dziennikarce Gazety Wyborczej, że ma raka płuc, który do operacji się nie nadaje, ale leczy się, jest na chemii. Zwierzył się jej, że jest mu ciężko. Tomasz Komenda urodził się 24 lipca 1976 r. Miał 47 lat.
W 2003 r. Tomasz Komenda został niesłusznie skazany za tzw. zbrodnię miłoszycką - gwałt i zabójstwo 15-letniej Małgosi w Miłoszycach, Do zbrodni doszło w noc sylwestrową z 31 grudnia 1996 roku na 1 stycznia 1997 roku.
W sądzie pierwszej instancji Tomasz Komenda został skazany na 15 lat więzienia, natomiast sąd drugiej instancji podwyższył mu karę do 25 lat więzienia. Za kratami Komenda spędził 18 lat.
Na skazaniu Tomasza Komendy zaważyły fałszywe opinie biegłych. Jego alibi, które potwierdzało 12 osób, zostało przez śledczych i sądy zignorowane.
W 2018 r. Komenda został warunkowo zwolniony z odbywania kary, później Sąd Najwyższy oczyścił go ze wszystkich stawianych mu zarzutów. W lutym 2021 r. sąd przyznał Komendzie prawie 13 mln zł odszkodowania i zadośćuczynienia.
Za fałszywe oskarżenie i skazanie Tomasza Komendy nikt nie został ukarany..
Źródło: Radio ZET, Onet
Źródło: Halina Molka