"Prezydent Lech Kaczyński powinien mieć swoją ulicę". Hipokryzja Trzaskowskiego?

0
0
7
Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski / Wikimedia

Prezydent stolicy Rafał Trzaskowski twierdzi, że chciałby ulicy im. Lecha Kaczyńskiego, tylko rada miasta nie chce.

W wywiadzie dla „Polski – Metropolii Warszawskiej” powiedział: "Nazwy ulic to jest kompetencja rady Warszawy, a radni w tej kadencji mieli inne zdanie niż ja. Jak będzie w kolejnej kadencji – tego nie wiem. Ja zdania nie zmieniłem – uważam, że prezydent Lech Kaczyński powinien mieć swoją ulicę w Warszawie".

Tłumaczenie to przypomina narrację w rosyjskim imperium: car dobry, tylko bojarzy źli. Wiadomo, że gdyby chciał to przeforsować, już dawno by to zostało zaakceptowane.

Mówił też, czy będzie ubiegać się o prezydenturę Polski: "Rzetelnie pracowałem przez pięć lat, aby teraz móc stanąć przed warszawiankami i warszawiakami i ubiegać się o głosy w wyborach na drugą kadencję na tym stanowisku. Sondaże traktuję z jednej strony z dystansem, z drugiej zaś jestem bardzo wdzięczny za wszystkie przejawy sympatii i wsparcia – to jest dla mnie wielkie zobowiązanie".

Przez wielu Rafał Trzaskowski jest traktowany jako najbardziej leniwy prezydent Warszawy, który w dodatku robi remonty dróg bez ładu i składu, forsując ekologiczne pomysły, które utrudniają warszawiakom życie. Wiadomo jednak, że prezydent Warszawy ma dużą szansę na bycie prezydentem Polski i były już takie przykłady, jak Lech Kaczyński. W sondażach na razie Trzaskowski przegrywa jednak z Hołownią.

Źródło: Polska – Metropolia Warszawska/wpolityce.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną