Koniec pobłażania dla pijanych kierowców

1
0
3
Kierowca
Kierowca / Pixabay

Od najbliższego czwartku (14 marca) będą obowiązywać nowe przepisy Kodeksu karnego, bardziej surowe dla kierowców, którzy po spożyciu alkoholu zasiadają za kierownicą. W stosunku do tych, którzy we krwi mają ponad 1,5 promila alkoholu kierowców możliwa będzie konfiskata pojazdu.

Od 14 marca wejdzie w życie nowelizacja Kodeksu karnego, która wprowadza konfiskatę pojazdów w przypadku kierowców, którzy we krwi mają ponad 1,5 promila alkoholu. Także kierowcy, u których stężenie alkoholu przekroczy 0,5 promila, a którzy spowodowali wypadek muszą się liczyć z utratą auta. Pojazd straci także kierowca, który był trzeźwy, ale zbiegł z miejsca wypadku.

Tylko w wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych szczególnymi okolicznościami sąd będzie mógł odstąpić od orzeczenia przepadku auta. Dotyczy to wyłącznie sytuacji, w których kierowca zostanie zatrzymany, będąc pod wpływem alkoholu, jednak nie spowoduje wypadku drogowego.

Nie zawsze będzie istniała możliwość odebrania kierowcy pojazdu. Tak będzie jeśli pijany kierowca prowadził samochód należący do pracodawcy. W takim przypadku nie ma ani przepadku pojazdu, ani wpłaty równowartości. Sąd orzeka wówczas nawiązkę w wysokości co najmniej 5000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Kwota maksymalna takiej nawiązki to nawet 100 tys. zł.

Podobnie będzie też w przypadku, w którym pojazd nie stanowił wyłącznej własności sprawcy albo po popełnieniu przestępstwa sprawca zbył, darował lub ukrył podlegający przepadkowi pojazd. To jednak nie oznacza, że kierujący zupełnie uniknie konsekwencji. Sąd orzeknie bowiem przepadek równowartości pojazdu.

W przypadku gdy policja zatrzyma nietrzeźwego kierowcę z wysokim stężeniem alkoholu będzie on miał zatrzymany pojazd na siedem dni. Następnie prokurator podejmuje decyzję o zabezpieczeniu, a sąd orzeknie jego przepadek na rzecz Skarbu Państwa.

Źródło: media

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną