Atak w Moskwie. To obciąża Kreml

0
0
6
Putin
Putin / Internet

W ostatnim czasie bardzo wiele mówiło się na temat ataku terrorystycznego pod Moskwą. Teraz pojawiły się nowe informacje, które mocno obciążają Kreml.

Jak się okazuje nie tylko Stany Zjednoczone miały ostrzegać Rosję przez atakiem terrorystycznym. Według trzech źródeł, które zaznajomione są ze sprawą, że to Iran miał powiadomić Rosję o możliwości przeprowadzenia dużej „operacji terrorystycznej”. 

 „Na kilka dni przed atakiem w Rosji Teheran podzielił się z Moskwą informacjami o możliwym dużym ataku terrorystycznym na terytorium Rosji, uzyskanymi podczas przesłuchań osób aresztowanych w związku ze śmiercionośnymi zamachami bombowymi w Iranie”

-czytamy w innym źródle. 

Z kolei rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Adrienne Watson przyznała oficjalnie, że Stany Zjednoczone posiadały informacje dotyczące planowanego ataku pod Moskwą. Przesłała też oświadczenie, które opublikowane zostało przez media. Przeczytać tam można, że USA poinformowało o wszystkim Rosję w marcu. Mieli podjąć to działanie w ramach "obowiązku ostrzegania".

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział natomiast, że nie ma informacji o doniesieniach o ostrzeżeniu ze strony Iranu. Oficjalnie wiadomo jednak, że wśród zatrzymanych osób jest 35 bojowników, w tym przywódcę Państwa Islamskiego z regionu Chorasan.

"Oni (członkowie ISIS-K) otrzymali polecenie przygotowania się do znaczącej operacji w Rosji… Jeden z terrorystów (aresztowany w Iranie) powiedział, że niektórzy członkowie grupy udali się już do Rosji" 

-oświadczył jeden z informatorów. 

Źródło: Redakcja

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną