Łukaszenka nie pozostawia złudzeń. "Przygotowujemy się do wojny"

0
0
18
Łukaszenka
Łukaszenka / Wikimedia Commons / Serge Serebro

Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka wypowiedział się ostatnio na temat swoich najbliższych planów. Jak się okazuje przyznał, że przygotowuje się do wojny i aktualnie prowadzi szkolenia wojskowe. Oto, co jeszcze powiedział.

Od czasu wybuchu wojny na Ukrainie wiele mówi się na temat przygotowywania się do wojny przez inne państwa. Tym razem głos w sprawie zabrał prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka, który przyznał wprost, że jego kraj przygotowuje się do wojny, a obecnie trwają szkolenia wojskowe. 

Łukaszenka nie pozostawia złudzeń. "Przygotowujemy się do wojny"

"Nie wierzcie nikomu, że chcemy walczyć. Przygotowujemy się do wojny, mówię szczerze. Jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny – nie ja to wymyśliłem, ale to bardzo słuszne stwierdzenie. Nie musimy nikomu grozić. Nie chcemy cudzej ziemi"

-powiedział Aleksander Łukaszenka. 

Prezydent Białorusi dodał, że obecnie żołnierzom dostarczana jest broń i sprzęt. Zaznaczył, że jeżeli któreś państwo będzie ich krytykować to według niego oznacza to, że postępują słusznie, a jeżeli ktoś będzie ich chwalić, wtedy dla Łukaszenki będzie to katastrofą. 

Przypomnijmy, że dzisiaj Białoruś poinformowała, że siły zbrojne rozpoczęły ćwiczenia na terenach, które graniczą Ukrainą, Litwą oraz Polską. Będą trwały trzy dni. Z kolei od 11 marca sprawdzany jest stan gotowości bojowej. W ćwiczeniach bierze udział 3000 rezerwistów. W mediach masowego przekazu pojawiają się również informacje, że w ćwiczeniach biorą udział także bojownicy Grupy Wagnera. 

Ekspert nt. działań prezydenta Białorusi

Do działań przywódcy Białorusi odniosła się analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, Anna Maria Dyner. Jej zdaniem Łukaszenka chciał przesłać nam kilka komunikatów. "To może też być sygnalizowanie w kierunku Rosji, że Białoruś trzyma tę "zachodnią flankę". Białorusini mogli ćwiczyć osłonę dla jakiejś większej operacji rosyjskiej, co może potencjalnie być źródłem zaniepokojenia" - przyznała ekspert. 

Źródło: Redakcja

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną