"Nie wydaje się, by arcybiskupa piuska spadła". Terlikowski atakuje abpa Jędraszewskiego
Abp Marek Jędraszewski / Autorstwa Adam Bujak/Wydawnictwo Biały Kruk - Ten plik jest fragmentem innego pliku, CC BY 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=55344156
Tomasz Terlikowski zaatakował abpa Marka Jędraszewskiego po doniesieniach, że na emeryturze, jego zdaniem, przeniesie się do za dużego mieszkania.
Terlikowski napisał na X: "Argumentem za tym, że arcybiskup emeryt ma prawo do dwustumetrowego mieszkania nie jest też to, że inni też je mają. Kardynał Franciszek Macharski przeprowadził się do albertynek i korona (ani kardynalski kapelusz) mu z tego powodu z głowy nie spadł. Nie wydaje się, by arcybiskupa piuska spadła, gdyby emerytowany metropolita krakowski zamieszkał w stumetrowym mieszkaniu, zamiast je przebudowywać do dwustu".
Dodał też: "Ale jest jeszcze jedna kwestia, której zdają się nie zauważać krytyce tego, co napisałem. Otóż tak się składa, że w wielu dokumentach Kościoła apeluje się, by duchowni nie żyli na poziomie wyższym niż przeciętny poziom swoich wiernych. I nie wydaje mi się, by przeciętny wierny w Krakowie żył w dwustumetrowym mieszkaniu, z okolic którego „wysiedlono” przy pomocy podnoszenia czynszów innych.
Jeśli biskup ma być rzeczywiście towarzyszem drogi, jeśli ma być traktowany jako pasterz i ojciec (a tak się go przedstawia), to nie ma powodów, by traktować go jak księcia. I to niezależnie od tego, czy żyje w Krakowie czy w Mediolanie. A do tego dla wielu świeckich to jest gorszące, gdy ludzie Kościoła żyją na poziomie książąt. Świat arystokracji i feudalizmu się - i bardzo dobrze - skończył".
Na końcu stwierdził: "I jeszcze jedno. Kościół w Polsce zostanie ostatecznie pogrążony wcale nie skandalami seksualnymi, ale właśnie finansowanymi. Polacy, i to wiadomo od dawna, są w stanie wiele przebaczyć księdzu. Alkohol, kobietę (a nawet mężczyznę) na boku, ale nie tolerują skąpstwa, nowobogactwa, wynoszenia si nad innych, a także uznania, że jest się ponad tym, co obowiązuje innych. I to jest zasadniczy zarzut do tego, co dzieje się w Krakowie".
Biskup nie ślubuje ubóstwa, a duże mieszkanie na emeryturze może mieć wiele powodów. Biskup emeryt, ale jednak czynny, może potrzebować sekretarzy. Atakowanie go jest więc jedynie wyrazem złośliwości, która nastawia ludzi przeciwko Kościołowi.
Źródło: X
