Przywódca Hamasu mówi, że trzech jego synów zginęło w ataku lotniczym

0
1
7
Przywódca Hamasu Ismail Haniyeh
Przywódca Hamasu Ismail Haniyeh / Autorstwa Council.gov.ru, CC BY 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=105291603

Przywódca polityczny Hamasu Ismail Haniyeh potwierdził, że trzech jego synów i czterech wnuków zginęło w ataku lotniczym w Strefie Gazy.

Media powiązane z Hamasem podały, że samochód, którym podróżowali jego synowie, został trafiony w obozie Al-Shati w pobliżu miasta Gaza.

Haniyeh powiedział, że incydent nie zmieni żądań Hamasu w rozmowach mających na celu osiągnięcie porozumienia w sprawie zawieszenia broni.

Izraelskie wojsko twierdzi, że synowie byli członkami wojskowego skrzydła Hamasu.

Grupa była podobno w drodze na uroczystość rodzinną z okazji pierwszego dnia muzułmańskiego święta Eid.

Haniyeh powiedział nadawcy Al Jazeera, że trzej synowie - Hazem, Amir i Muhammad - pozostali w Strefie Gazy podczas wojny.

W późniejszym oświadczeniu Hamasu stwierdzono, że czworo wnuków Haniyeha - Mona, Amal, Khaled i Razan - znalazło się wśród zabitych w ataku, który nazwano "zdradzieckim i tchórzliwym".

Haniyeh powiedział, że usłyszał tę wiadomość, gdy odwiedzał rannych Palestyńczyków, którzy zostali przewiezieni na leczenie do stolicy Kataru, Doha, gdzie mieszka przywódca Hamasu.

"Wróg będzie miał złudzenia, jeśli myśli, że atak na moich synów, w kulminacyjnym momencie negocjacji [w sprawie zawieszenia broni] i przed wysłaniem przez ruch odpowiedzi, skłoni Hamas do zmiany stanowiska" - powiedział Al Jazeerze.

W komentarzach opublikowanych na kanale Telegram Hamasu, podziękował Bogu za "zaszczyt", jakim został obdarzony przez to, co nazwał "męczeństwem swoich dzieci i wnuków".

Źródło: BBC

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną