Potężne powodzie. Nie żyje 100 osób

zdjęcie ilustracyjne / Internet
Liczba ofiar śmiertelnych powodzi, które w ostatnich dniach zalały Rio Grande do Sul, wzrosła do 100.
Burze spowodowały powodzie, które zniszczyły mosty i budynki, zamieniły ulice w rzeki i spowodowały wysiedlenie ponad 163 000 osób w Rio Grande do Sul, które graniczy z Urugwajem i Argentyną.
Według państwowej władzy obrony cywilnej za zaginione uważa się jeszcze 128 osób.
„Straciliśmy wszystko” – powiedziała Adriana Freitas w stolicy stanu Porto Alegre.
„To smutne, gdy widzimy miasto, nasz dom, pośrodku wody; wydaje się, że to już koniec, że skończył się świat”.
Brazylijskie krajowe centrum ds. klęsk żywiołowych stwierdziło we wtorek, że południowa część stanu jest „wysoce zagrożona” większą liczbą powodzi w środę i oczekuje się ponownego pojawienia się opadów. Chociaż nie oczekuje się, że będzie to znaczące pod względem objętości, poziom wody jest już w wielu miejscach wysoki, a gleba nasycona.
Synoptyk MetSul stwierdził w oświadczeniu, że region może stanąć w obliczu kolejnych „bardzo dużych” powodzi „o poważnych rozmiarach”.
Urzędnicy rządowi powtórzyli, że pomoc nadejdzie dla Rio Grande do Sul, a rząd federalny zapowiedział, że wkrótce ogłosi linie kredytowe, aby pomóc firmom, rolnikom, miastom i rządowi stanowemu.
„Rozumiemy trudną sytuację finansową Rio Grande do Sul”
– powiedział prezydent Luiz Inacio Lula da Silva podczas wydarzenia w Brasilii, dodając, że chce mieć pewność, że państwo otrzyma „wszystko, do czego ma prawo”
Źródło: Redakcja