Główna europejska organizacja psychiatryczna ostrzegła lekarzy przed promowaniem „eksperymentalnych” „terapii” transpłciowych wśród dzieci i młodzieży z zaburzeniami identyfikacji płciowej

Europejskie Towarzystwo Psychiatrii Dzieci i Młodzieży (ESCAP) opublikowało oświadczenie wzywające świadczeniodawców opieki zdrowotnej do „niepromowania eksperymentalnych i niepotrzebnie inwazyjnych metod leczenia o niesprawdzonych skutkach psychospołecznych, a tym samym do przestrzegania zasady »primum-nil-nocere« (po pierwsze, nie szkodzić)”.

Naukowcy z ESCAP podkreślili „niską wiarygodność i niestabilność diagnozy dysforii płciowej u konkretnego dziecka w czasie” oraz „możliwy wpływ decyzji o zablokowaniu dojrzewania lub zapobieganiu transformacji medycznej na rozwój psychospołeczny dziecka”.

W raporcie podkreślono również, że „wyniki badań są publikowane wyłącznie na podstawie kryteriów jakości, a nie na podstawie ich wyników”. W poście na X, dawniej znanym jako Twitter, Society for Evidence-Based Gender Medicine (SEGM) zinterpretowało to stwierdzenie jako oznaczające, że wiele ostatnich badań pozytywnie opisujących tak zwaną „zmianę płci” jest „głęboko wadliwych metodologicznie”.

Podczas gdy raport ESCAP pozostał otwarty na możliwość, że niektóre dzieci mogą odnieść korzyści z tak zwanej „opieki potwierdzającej płeć”, podkreślił on brak wysokiej jakości badań w celu dokładnego określenia stosunku ryzyka do korzyści interwencji, takich jak blokery hormonalne i operacje okaleczające.