Rosja przeprowadza niespodziewany atak na północną Ukrainę

1
0
6
Ukraina
Ukraina / Pixabay

Według informacji pochodzących z ukraińskich źródeł i urzędników, siły rosyjskie dokonały dwóch ataków transgranicznych w północnej Ukrainie, co prezydent Wołodymyr Zełenski nazywa "nową falą działań kontrofensywnych" ze strony Rosji.

W pierwszym przypadku rosyjscy żołnierze przedostali się co najmniej kilometr w kierunku miasta Wowczańsk, poinformowało CNN ukraińskie źródło wojskowe. Celem, jak powiedziało źródło, "było dotarcie na głębokość 10 km i stworzenie strefy buforowej na granicy, aby zabezpieczyć rosyjskie terytorium przed odczuwaniem wojny".

W oficjalnym oświadczeniu Ministerstwo Obrony Ukrainy stwierdziło, że rosyjscy żołnierze wspierani przez pojazdy opancerzone przekroczyli granicę około godziny 5:00 rano w piątek, po dniu wzmożonych ataków na obszar przygraniczny za pomocą kierowanych bomb lotniczych i artylerii.

W oświadczeniu dodano, że ukraińskie jednostki rezerwowe zostały rozmieszczone w celu wzmocnienia obrony na tym obszarze.

 Drugie ukraińskie źródło posiadające bezpośrednią wiedzę na temat rozwoju sytuacji na linii frontu powiedziało CNN, że siły rosyjskie przeniknęły również pięć kilometrów w głąb Ukrainy w kierunku wsi Krasne, która leży około 75 km wzdłuż granicy, na zachód od Wochańska.

Źródło podało, że rosyjski atak naziemny w kierunku Krasnego został przeprowadzony przez cztery rosyjskie bataliony - około 2 000 ludzi.

Ukraińscy urzędnicy nie podali zbyt wielu informacji na temat drugiego rosyjskiego natarcia, chociaż ukraiński sztab generalny w swojej piątkowej wieczornej aktualizacji odnotował rosyjskie ataki w rejonie Krasnego i dwóch sąsiednich wiosek.

Warto również zauważyć, że DeepStateMap, ukraińska grupa monitorująca, która codziennie aktualizuje rozwój sytuacji na linii frontu, pokazała cztery wioski obok siebie - w tym Krasne - w szarej strefie, reprezentującej terytorium obecnie kwestionowane, a nie pod pełną kontrolą Ukrainy.

DeepStateMap zauważył również na swoim kanale Telegram, że liczba sił rosyjskich rozmieszczonych w dwóch transgranicznych atakach nie była wystarczająca do głębszego wkroczenia na terytorium Ukrainy, ale zwrócił również uwagę na fakt, że Moskwa ma znacznie więcej żołnierzy rozmieszczonych wzdłuż granicy - szacuje się, że jest ich około 40 000.

Zapytany o rozwój wydarzeń, Zełenski nie umniejszył ich powagi, ale powiedział, że ukraińskie wojsko spodziewało się takiego ruchu.

"Rosja rozpoczęła nową falę kontrofensywy w [północnym regionie Charkowa]. Ukraina spotkała się tam z naszymi oddziałami, brygadami i artylerią" - powiedział dziennikarzom wczesnym piątkowym popołudniem.

Źródło: CNN

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną