Francja: Trwa obława po zabiciu dwóch strażników i uwolnieniu więźnia z furgonetki
Francuski premier potwierdza, że trzy inne osoby zostały ranne w ataku na pojazd przewożący więźnia z sądu w Rouen
Elitarna francuska policja poszukuje strzelców, którzy zaatakowali furgonetkę więzienną w Normandii, zabijając co najmniej dwóch funkcjonariuszy więziennych i uwalniając przewożonego więźnia o zaostrzonym rygorze.
Francuski premier Gabriel Attal powiedział w parlamencie, że w zasadzce na punkcie poboru opłat na autostradzie zginęło dwóch funkcjonariuszy służby więziennej, a trzech innych zostało poważnie rannych. Powiedział, że atak był wymierzony w Republikę Francuską i wymiar sprawiedliwości.
"Cały kraj jest wstrząśnięty tym atakiem bezprecedensowej przemocy" - powiedział po tym, jak parlament uczcił pamięć funkcjonariuszy minutą ciszy.
Atak miał miejsce około 11 rano w Incarville, w regionie Eure w Normandii. Więzień o zaostrzonym rygorze był transportowany z sądu w Rouen do więzienia w Evreux.
Źródło policyjne podało, że kilka osób, które przyjechały dwoma pojazdami, staranowało policyjną furgonetkę i uciekło. Jeden z nich został ranny. Francuskie media podały, że mężczyźni byli ubrani na czarno, nosili kominiarki i byli silnie uzbrojeni.
Pasażer autobusu przy punkcie poboru opłat na autostradzie sfilmował dwóch zakapturzonych i uzbrojonych napastników zmierzających w kierunku białej furgonetki więziennej z bronią automatyczną.
Źródło: Guardian