Twórcy TikToka składają pozew
Grupa twórców TikTok oświadczyła we wtorek, że złożyła pozew do amerykańskiego sądu federalnego, starając się zablokować ustawę podpisaną przez prezydenta Joe Bidena, która wymusiłaby zbycie aplikacji do krótkich filmów wideo, z której korzysta 170 milionów Amerykanów, lub zakazała jej, twierdząc, że ma „głęboki wpływ na życie Ameryki”.
Wśród użytkowników TikToka pozywają weteran korpusu piechoty morskiej Teksasu, który sprzedaje produkty na swoim ranczu, kobieta z Tennessee sprzedająca ciasteczka i dyskutująca o rodzicielstwie, trener z college'u w Północnej Dakocie, który kręci filmy z komentarzami sportowymi, oraz niedawny absolwent college'u w Północnej Karolinie, który opowiada się za prawami osób seksualnych -ocaleli z ataku.
„Chociaż pochodzą z różnych miejsc, zawodów, ścieżek życia i przekonań politycznych, są zgodni w opinii, że TikTok zapewnia im wyjątkowy i niezastąpiony sposób wyrażania siebie i tworzenia społeczności” – stwierdzono w pozwie.
Kancelaria prawnicza Davis Wright Tremaine LLP reprezentująca twórców przekazała agencji Reuters kopię pozwu, który według niej został złożony w Sądzie Apelacyjnym Stanów Zjednoczonych dla okręgu Dystryktu Kolumbii.
Biały Dom i Departament Sprawiedliwości nie skomentowały od razu tej informacji.
W pozwie, w którym domagano się zadośćuczynienia, stwierdzono, że prawo zagraża wolności słowa i „obiecuje zamknięcie dyskretnego środka komunikacji, który stał się częścią amerykańskiego życia”.
W zeszłym tygodniu TikTok i jego chińska spółka-matka ByteDance złożyły podobny pozew, argumentując, że prawo to narusza Konstytucję Stanów Zjednoczonych z wielu powodów, w tym naruszając ochronę wolności słowa wynikającą z Pierwszej Poprawki.
Twórcy TikToka złożyli podobny pozew w 2020 r., aby zablokować wcześniejszą próbę zablokowania aplikacji za czasów ówczesnego prezydenta Donalda Trumpa, a także w zeszłym roku złożyli pozew w Montanie, prosząc sąd o zablokowanie stanowego zakazu. W obu przypadkach sądy zablokowały zakazy.
Źródło: Redakcja
