Szokujące! Trump obiecał wycofać te przepisy

Przemówienie skierowane do tysięcy członków krajowych organów regulacyjnych na dorocznym Forum Przywódców tej grupy w Dallas nie nawiązywało do nowej polityki, ale wykorzystał tę platformę, aby nakłonić zwolenników broni do pójścia do urn w listopadowych wyborach.

„Myślę, że jesteście zbuntowaną grupą. Ale bądźmy zbuntowani i tym razem zagłosujmy”.

Najwyższa w kraju organizacja zajmująca się prawami do posiadania broni poparła Trumpa już trzykrotnie – w latach 2016, 2020 i 2024.

Organizacja kibicowała Trumpowi podczas jego kadencji 2017–2021, gdy mianował trzech konserwatywnych sędziów Sądu Najwyższego i podjął szereg kroków, o które zabiegało lobby zbrojeniowe. Obejmowało to wyznaczenie sklepów z bronią palną jako niezbędnych przedsiębiorstw podczas pandemii Covid-19, co umożliwi im pozostanie otwartymi.

Podczas przemówienia Trump powtórzył obietnicę zwolnienia dyrektora Biura ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych, znanego jako ATF, już pierwszego dnia funkcjonowania potencjalnej administracji. Oskarżył tę agencję, która egzekwuje amerykańskie przepisy dotyczące broni, o surowe traktowanie właścicieli broni palnej i cofanie licencji z błahych powodów.

Republikanie w dużej mierze sprzeciwiają się bardziej rygorystycznym przepisom dotyczącym broni, twierdząc, że prawo do noszenia broni zostało zapisane w Drugiej Poprawce do Konstytucji Stanów Zjednoczonych. Stanowisko to nie uległo zmianie nawet w obliczu ciągłego strumienia masowych strzelanin, które doprowadziły do ​​wezwań wielu Demokratów do wprowadzenia większej kontroli broni.

Po przemówieniu kampania Bidena oskarżyła Trumpa o przedkładanie pragnień lobby zbrojeniowego nad bezpieczeństwo publiczne. Trump i Biden zmierzą się ze sobą w wyborach powszechnych 5 listopada.