Trump mówi, że jeśli zostanie ponownie wybrany, ułaskawi skazanych obrońców życia
Trump zwrócił uwagę na Paulette Harlow i innych "pokojowo nastawionych obrońców życia, których Joe Biden zgarnął, czasami z oddziałami SWAT" i uwięził. "Natychmiast się tym zajmiemy. Pierwszego dnia" - przyrzekł Trump.
Donald Trump powiedział w ten weekend grupie ewangelików, że jeśli zostanie ponownie wybrany, zamierza przyjść z pomocą pro-liferom i chrześcijanom, którzy zostali wtrąceni do więzienia przez "uzbrojony" Departament Sprawiedliwości Bidena.
"Szybko przeanalizujemy przypadki każdego więźnia politycznego, który jest niesprawiedliwie represjonowany przez reżim Bidena ... abyśmy mogli wydostać ich z gułagu i wrócić do ich rodzin, gdzie ich miejsce" - powiedział były prezydent.
Trump wygłosił przemówienie programowe na konferencji "2024 Road to Majority" zorganizowanej przez Faith & Freedom Coalition w Waszyngtonie w sobotę. Inni, którzy przemawiali, to potencjalni kandydaci Trumpa na wiceprezydenta, dr Ben Carson, Tulsi Gabbard i kongresmenka Elise Stefanik.
W swoich uwagach Trump zwrócił szczególną uwagę na przypadek Paulette "Pauli" Harlow, z którą reporter LifeSite Doug Mainwaring przeprowadził wcześniej wywiad.
Harlow, która ma 75 lat i cierpi na wiele wyniszczających schorzeń, została skazana na 24 miesiące więzienia za blokowanie dostępu do ośrodka późnej aborcji w stolicy kraju. Została uznana za winną w listopadzie 2023 r. pod zarzutem "spisku przeciwko prawom" i naruszenia ustawy FACE za udział w pokojowej akcji ratunkowej pro-life przeprowadzonej w niesławnym ośrodku aborcyjnym w październiku 2020 r.
Źródło: LifeSiteNews