Tragiczne wieści z Chorwacji. Nie żyje Polak

W czwartek 11 lipca policja otrzymała zgłoszenie o zaginięciu 34-letniego Polaka. Wraz ze swoimi przyjaciółmi wędrował po górskim szlaku, który miał doprowadzić go do  kościoła św. Antoniego w Naklicach. Na początku wszyscy trzymali się razem, jednak po jakimś czasie mężczyzna odłączył się od grupy i słuch po nim zaginął. 

Nie żyje Mateusz Niemiec. Poszukiwania trwały kilka dni

Po zgłoszeniu zaginięcia mężczyzny zdecydowano się rozpocząć akcję poszukiwawczą. Wzięło z niej udział ponad 100 osób, które poszukiwało go na terenie położonym w rejonie wzgórza Komorjak koło miasta Omiš. W sprawę angażowali się także bułgarscy speleologowie. Wszyscy wierzyli, że uda im się odnaleźć Polaka całego i zdrowego. Niestety 13 lipca o godzinie 10 rano potwierdziło się najgorsze. Odnaleziono bowiem zwłoki polskiego turysty. Szef Chorwackiego Pogotowia Górskiego w Splicie - Branimir Jukić oficjalnie potwierdził informację o śmierci 34-latka. Sprawa cały czas jest badana i na razie nie wiadomo co było przyczyną zgonu.