Mocne przemówienie Vance'a. Oto, co powiedział

0
0
3
Donald Trump
Donald Trump / https://www.flickr.com/photos/whitehouse45/50832078876

J.D. Vance, to osoba, którą Donald Trump wybrał na wiceprezydenta w razie wygranej w wyborach. W jednym ze swoich pierwszych przemówień zaatakował obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena.

Środowy wieczór poprzedzał wielką imprezę na konwencjach nominacyjnych, gdzie patos i emocje są nieodzowną częścią spektaklu, podobnie jak wystąpienia rodzin kandydatów. Współmałżonkowie i dzieci od zawsze odgrywali niezwykle ważną rolę w walce o najważniejsze stanowiska w państwie, wspierając polityków w trakcie podróży po kraju oraz zbliżając ich z wyborcami. 
 

Przed J.D Vencem, prawnikiem z wykształcenia przemawiał syn Donalda Trumpa, Donald Jr., który od lat przyjaźni się z Vance'em i ponoć wpłynął na decyzje personalne ojca. Wnuczka Trumpa, Kai, również wygłosiła swoje pierwsze przemówienie przed dziadkiem i tysiącami delegatów, a po niej przemawiał 39-letni kandydat na wiceprezydenta.


Vance wyjaśnił także, w jaki sposób Joe Biden niszczył słynny „amerykański sen” w czasach, kiedy pełnił funkcję senatora. Według niego, przyczynił się do tego poprzez poparcie umowy handlowej NAFTA, zawartej z Meksykiem, która zlikwidowała bardzo dużo miejsc pracy w Stanach. Kolejnym czynnikiem stały się zawarte umowy gospodarcze z Chinami, przenoszące zatrudnienie do Państwa Środka i uderzające w klasę średnią. Biden poparł także agresję na Irak, co spowodowało wysyp ofert pracy za granicą oraz odpływ młodych ludzi z Ameryki, którzy zaciągali się do wojska i wyjeżdżali na misje, kuszeni wysokimi zarobkami. Zaangażowanie amerykańskie w rejonie Zatoki Perskiej odbiło się silnie na gospodarce kraju, zmuszonego znacznie podnieść wydatki związane z armią, a także spowodowało śmierć i kalectwa fizyczne i psychiczne tysięcy żołnierzy, w dodatku nie przynosząc finalnie oczekiwanych rezultatów. 
 

Przemówienie senatora pochodzącego z najbiedniejszych środowisk w Ohio poruszyło zgromadzonych na sali w Milwaukee. Vance kreuje się na polityka umiejącego wiarygodnie przekazać Republikanom oraz amerykańskiemu społeczeństwu, że wraz z powrotem Trumpa Biały Dom zacznie prowadzić politykę na rzecz „zapomnianych Amerykanów”, czyli szeroko pojętej klasy średniej.
 

Zgodnie z oczekiwaniami Vance wygłosił pełne patosu przemówienie pochwalne swojemu nowemu szefowi. Podkreślał w nim, że w ciągu czterech lat Trump zdemaskował kłamstwa i oszustwa Bidena, a także występuje w obronie zwykłych ludzi oraz pracowników przeciwko interesom wielkich korporacji, pragnących wzbogacić się kosztem ogółu i przy okazji szerzyć światopoglądowe idee szkodzące tradycyjnym wartościom. Zaznaczanie roli Trumpa jako strażnika społeczeństwa opartego na chrześcijańskich wartościach oraz występującego przeciwko lewicowemu, zakłamanemu estabilishmentowi działa bardzo mocno na głównie protestanckich wyborców Republikanów, ale także na ludzi do tej pory niezdecydowanych i wydaje się być doskonałą taktyką na zwycięstwo w listopadowych wyborach. Vance obiecywał troskę o rodzimy przemysł i firmy w czasach, gdy produkcja w coraz większym stopniu przenosi się zagranicę, osłabiając amerykańską konkurencyjność w stosunku do Chin czy Indii.
Autor bestsellera „Hillbilly Elegy” jasno zakomunikował Niemcom i innym członkom NATO, że USA skończą z udzielaniem darmowych gwarancji militarnych państwom nie przeznaczającym odpowiednich środków na zbrojenia. Wyjaśnił, że Ameryka wyśle swoich żołnierzy na wojnę wyłącznie w stanie absolutnej konieczności i razem ze swoimi sojusznikami. Te słowa brzmią dość znamiennie w kontekście ostatnich wypowiedzi sprzeciwiających się dalszemu wspieraniu Ukrainy. Na zakończenie pochwalił udział Trumpa w zniszczeniu Państwa Islamskiego zauważając, że gdy zachodzi taka konieczność, USA uderza zdecydowanie i bez kompromisu.
 

Oczekuje się, że podczas Narodowej Konwencji Republikanów w Milwaukee w stanie Wisconsin w piątek wczesnym rankiem 19 lipca 2024 r Donald Trump oficjalnie zaakceptuje swoją nominację na kandydata Partii Republikańskiej na prezydenta w przemówieniu, na które z niecierpliwością czeka się również na arenie międzynarodowej.

Donald Trump J.D.Vance

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną