Żołnierz WOT okradał powodzian! Co ukradł?
Żołnierz Wojsk Obrony Terytorialnej usłyszał zarzuty dotyczące tej sprawy, a prokuratura zawnioskowała o areszt.
W czasie powodzi Terytorialsi aktywnie pomagali powodzianom, następnie zaś uczestniczą w porządkowaniu terenu i naprawie zniszczeń, jakich dokonał żywioł.
Tymczasem jeden z żołnierzy zachował się jak szabrownik, o czym poinformować mieli jego koledzy. Według informacji RMF:
...to inni żołnierze, którzy w tym samym rejonie pełnili służbę, mieli zaalarmować dowódcę 7. Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Żołnierz z 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej miał nie tylko kraść, ale i namawiać do składania fałszywych zeznań.
Nie podano, co było przedmiotem kradzieży, lecz ujawniono wartość skradzionego mienia.
Żołnierz usłyszał zarzut kradzieży na kwotę ok. 35 tys. zł z wykazaniem postawy lekceważącej wobec darczyńcow i osób potrzebujących pomocy, a także nakłaniania dwóch świadków do złożenia fałszywych zeznań.
Wojska Obrony Terytorialnej wydały komunikat w sprawie Michała O., w którym czytamy:
Stanowczo sprzeciwiamy się zachowaniom, o które oskarżony jest żołnierz 7PBOT. Z chwilą potwierdzenia się dokonania aktu kradzieży każdy żołnierz Wojska Polskiego ponosi pełną odpowiedzialność za swój czyn. Skutkiem złamania prawa jest natychmiastowe wydalenie ze służby i postępowanie karne. Po potwierdzeniu się zarzutów przez Żandarmerię Wojskową i prokuratora, Dowódca WOT zawnioskuje o wydalenie ww. żołnierza ze służby.
Poza sprawą w prokuraturze, prowadzone jest też postępowanie w Żandarmerii Wojskowej w Gdyni.
Szanowni Państwo,
— Terytorialsi | Zawsze Gotowi, Zawsze Blisko! (@terytorialsi) October 11, 2024
Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej od pierwszych dni kryzysu powodziowego są na czele linii wsparcia organów administracji publicznej i lokalnych społeczności na południu i zachodzie Polski. Wsparcie to szczególnie dotyczy niesienia pomocy tym, którzy… pic.twitter.com/hukYJ4eYZw
źródło: RMF