Zaskakujące oświadczenie Zbigniewa Ziobro. To dlatego nie stawił się przed komisją!

0
0
1
Zbigniew Ziobro
Zbigniew Ziobro / https://www.facebook.com/ZiobroPL

Zbigniew Ziobro - pomimo czterech wezwań - nie stawił się przed komisją śledczą ds. Pegasusa.

Już w październiku 2024 r. były Minister Sprawiedliwości opublikował post, w którym obnaża praktyki Donalda Tuska i zarzuca mu manipulację. 

 

Gdy zachorowałem, wypuściłeś hejterów by kłamali, że wymyśliłem chorobę, bo boję się komisji śledczej. Przez Ciebie Donald Tusk musiałem publicznie ujawnić śmiertelną chorobę i o złośliwym raku dowiedziały się moje małe dzieci. Teraz sprokurowaliście opinię i szerzycie kłamstwo, że jestem od dawna zdrowy, a ciężką operację i jej powikłania zmyśliłem. Nie mam wyjścia - niech wszyscy zobaczą, jakim jesteś zakłamanym, obłudnym i mściwym oszustem!

- napisał.

 

I podkreślił:


Nie ma cywilizowanego państwa w którym premier na swoich politycznych przeciwników zlecał tak barbarzyńskie nagonki.

 

Teraz zaś Zbigniew Ziobro wyjaśnił, dlaczego nie stawił się na wezwanie Komisji. Otóż polityk stwierdził, że sama Komisja działa nielegalnie i nie ma prawnej podstawy dla prowadzenia przeznią czynności.

 

Posłowie z nieistniejącej komisji ds. Pegasusa już nie będą mogli udawać, że nie wiedzieli o nielegalności swoich działań.

Wczoraj wieczorem wysłałem im wyrok TK z 10.09.2024, który usuwa komisję z obiegu prawnego. Cokolwiek robią w imieniu „komisji” jest bezprawne i za to odpowiedzą karnie.

 

Zapewnił jednak:

 

A jeśli tylko Sejm powoła zgodnie z prawem komisję ds. Pegasusa - do czego większość sejmową wzywam - bardzo chętnie się przed nią stawię i złożę zeznania. Chciałbym, aby Polacy dowiedzieli się o wszystkich moich działaniach zwiększających ich bezpieczeństwo.

 

To oświadczenie zostało przyjęte z mieszanymi uczuciami. Wiele osób uważa, że jest to tylko pretekst Ziobry, by nie składać zeznań. Z pewnością jednak legalność działania Komisji powinna zostać poddana sprawdzeniu. 

 

 

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną