Twierdziła, że upadł. 54-latka zabiła swojego partnera!
Komenda Miejska Policji w Dąbrowie Górniczej informuje o nietypowej sprawie, gdzie podejrzaną o morderstwo jest 54-letnia kobieta.
Mundurowi z Dąbrowy Górniczej zostali wezwani na interwencję do nieprzytomnego mężczyzny. 54-letnia kobieta twierdziła, że jej 45-letni partner się przewrócił. Wkrótce jednak mężczyzna zmarł na skutek odniesionych obrażeń.
Policja nie dała wiary tłumaczeniom kobiety, ponieważ mężczyzna miał ranę ciętą, która nie mogła powstać w wyniku upadku.
54-latka została natychmiast zatrzymana przez mundurowych i przewieziona do policyjnego aresztu.
Jak się później okazało, to kobieta śmiertelnie raniła swojego partnera:
Po zebraniu materiału dowodowego, w tym przesłuchaniu świadków oraz analizie zabezpieczonych śladów, wynikało, że między partnerami doszło do kłótni, podczas której kobieta pchnęła mężczyznę nożem w klatkę piersiową.
54-latka usłyszała zarzut zabójstwa i zastosowano wobec niej 3-miesięczny areszt. Za zabójstwo grozi jej od 8 lat więzienia do dożywotniego więzienia.