Polityk PiS zatrzymany przez policję. Wyciekły nieoficjalne informacje
Dziś, 10 grudnia media poinformowały, że polityk PiS Antoni Macierewicz zatrzymany został przez policję. Oto co miało się wydarzyć.
Oficjalny powód zatrzymania nie został na razie podany. Nieoficjalnie mówi się natomiast, że został zatrzymany za kierownicą samochodu, gdyż miała być to kontrola drogowa.
Pojawiły się też informacje, że polityk miał utracić prawo jazdy. Macierewicz wszystkiemu zaprzeczył. Jak poinformowała Republika polityk został poddany badaniu alkomatem.
"To skutek tego, że obroniliśmy pomnik pana prezydenta Lecha Kaczyńskiego (...). Sądzę, że to prowokacja ze strony Donalda Tuska. Policja zupełnie bezprawnie blokuje posła. To nieprawdopodobne, działanie, które jest przestępstwem"
-powiedział.
W rozmowie z portalem Polsat News przyznał, iż nie jest prawda to że miał stracic prawo jazdy.
"To nieprawda. Nie mam takiego dokumentu, żaden taki dokument nie doszedł o straceniu prawa jazdy"
-zaznaczył.
