Ceny masła wyskoczyły w górę. Czy to zmowa cenowa?

0
0
8
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne / pixabay

W skali roku cena masła wzrosła o 35%, jednak największy skok można było zauważyć w ostatnich tygodniach. Polacy zastanawiają się, czy nie doszło do zmowy cenowej?

Jeszcze na początku roku masło kosztowało około 7-8 zł. teraz ceny poszły znacznie w górę. W dyskontach regularna cena masła marki własnej to znacznie ponad 8 zł. Zaś w wielu sklepach kupimy też kostkę za 10 czy 12 złotych. Czy mamy do czynienia ze zmową cenową?

 

Do sprawy odniósł się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który w informacji dla "Faktu" przekazał:

 

"Obserwujemy sytuację na rynku, zdajemy sobie sprawę z podwyżek cen masła. Jednocześnie wiele razy w ostatnich latach okresowo rosły ceny niektórych produktów spożywczych, w tym masła. Tego typu zmiany cen co do zasady mają swoje źródła w obiektywnych czynnikach ogólnogospodarczych"

 

UOKIK nie widzi też podstaw, by sądzić, że doszło do zmowy cenowej:

 

"Na polskim rynku mamy wielu producentów masła, w tym lokalnych (OSM), dlatego obserwując czynniki ekonomiczne i strukturę rynku nie jest zasadne obecnie twierdzenie, iż wzrost cen masła może być efektem zmowy pomiędzy producentami, np. spółdzielniami mleczarskimi"

 

Wręcz przeciwnie, to promocje marketów z masłem po 5 zł. zastanawiają Urząd:

 

"Przyglądamy się działaniom sieci handlowych, w tym w zakresie nieuczciwego wykorzystania pozycji negocjacyjnej czy możliwości zawarcia niedozwolonych porozumień" 

 

Mimo wszystko jednak, zastanawiające jest to, że ceny masła wyskoczyły w górę tuż przed Bożym Narodzeniem, gdy Polacy kupują znaczne ilości tego produktu. 

 

źródło/cytaty: Fakt

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną