Ingres arcybiskupa Galbasa. "Nie jestem politykiem, biznesmenem czy graczem. Nie jestem też czarodziejem, cudotwórcą i geniuszem"

0
0
2
Metropolita warszawski abp. Adrian Galbas
Metropolita warszawski abp. Adrian Galbas / archwwa.pl

Dziś odbył się ingres arcybiskupa Adriana Galbasa jako nowego metropolity warszawskiego. Duchowy po raz pierwszy zasiadł na katedrze arcybiskupów warszawskich na znak objęcia urzędu. Podczas homilii metropolita warszawski powiedział, że "nie jestem politykiem, biznesmenem czy graczem. Nie jestem też czarodziejem, cudotwórcą i geniuszem. Jeśli takie pokładacie we mnie nadzieje, rozczarujecie się".

Podczas ingresu w archikatedrze warszawskiej arcybiskup Adriana Galbas podczas homilii powiedział: "Do Warszawy przychodzę jako duszpasterz. Nie jestem politykiem, biznesmenem czy graczem. Nie jestem też czarodziejem, cudotwórcą i geniuszem. Jeśli takie pokładacie we mnie nadzieje, rozczarujecie się".

 

Chciałbym, by przyjęci przez biskupa Warszawy poczuli się także ci, którzy są niewierzący, niedowierzający, czy wierzący inaczej. Także ci, którzy uciekają z Kościoła (…). Ludzie zawiedzeni Kościołem, rozczarowani nim, ludzie, którzy z Kościołem i w Kościele nie wiążą już żadnych nadziei, skrzywdzeni i wykluczeni. (…) Ludzie, którzy odchodzą z Kościoła w poszukiwaniu Boga, bo jak mówią „w Kościele Boga już nie ma”

— zadeklarował abp Galbas.

Co ważne, arcybiskup powiedział, że chce by Kościół "nie bał się być Kościołem „różnych prędkości”, ale aby dla nikogo nie był wrogiem. I oby nikt nie traktował Kościoła jak wroga, jak raka, złośliwą narośl na tkance organizmu współczesnego polskiego społeczeństwa, narośl którą trzeba zniszczyć lub jak nic, które można zlekceważyć". 

I dodał mocno, że „Kościół nie jest też draniem, cwaniakiem, złodziejem czy kłamcą”.

Jak będzie duszpasterzył stolicą po lewej stronie Wisły arcybiskup Galbas? Czy w mieście, gdzie dkokonuje się najszybsza sekularyzacja i występują skrajne lewicowe poglądy, znajdzie choć małe zrozumienie dla swej misji? Zobaczymy!

 

Źródło: wpolityce.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną